Mohammadreza Davarzani, prezes Federacji Siatkówki Islamskiej Republiki Iranu (IRIVF) zapowiedział, że celem przygotowań do igrzysk będzie przygotowanie drużyny na bardzo wysokim poziomie, a Irańczycy mierzą w czołową czwórkę turnieju olimpijskiego.
Iran napisał swoją historię w 2016 roku, kwalifikując się po raz pierwszy na igrzyska olimpijskie. Teraz szef IRIVF celuje w kolejne sukcesy, – Chcemy znaleźć się wśród czterech najlepszych drużyn na igrzyskach olimpijskich, dlatego tu jestem. Iran zakwalifikował się na Igrzyska Olimpijskie po 52 latach w 2016 roku, a my zajęliśmy piąte miejsce pod rządami Raula Lozano – powiedział Davarzani.
– Po Rio doszliśmy do wniosku, że naszym nowym celem jest wspinanie się w światowych rankingach. Igor Kolakovic, który przez 8 lat kierował reprezentacją Serbii, został nowym trenerem. Trener Czarnogóry podpisał dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejne dwa lata w 2017 roku, a pod jego kierownictwem wygraliśmy Igrzyska Azjatyckie 2018 i Mistrzostwa Azji w piłce siatkowej mężczyzn w 2019 roku. Ten związek zakończył się po przeniesieniu Ligi Narodów i igrzysk w związku z wybuchem koronawirusa. Teraz irańska federacja szuka nowego trenera na kolejną Olimpiadę – dodał szef irańskiej siatkówki.
– Analizujemy jak znaleźć najlepszego trenera drużyny narodowej, ponieważ nowy trener powinien znać naszą siatkówkę. Jeśli chcemy wyznaczyć zagranicznego trenera, z pewnością będzie on trenerem z najwyższej półki. W przeciwnym razie następnym trenerem będzie trener irański. – powiedział Davarzani, który mówił również o reprezentacji żeńskiej w Iranie, która obecnie nie ma trenera, ale prezydent poinformował, że federacja wkrótce wyznaczy dla niej trenera. –Jesteśmy w kontakcie z Julio Velasco, aby znaleźć dobrego trenera dla zespołu kobiet. Po uspokojeniu się pandemii wyznaczymy trenerkę drużyny kobiecej – podsumował Davarzani.
źródło: inf. własna, ivolleymagazine.it