Pierwszoligowe kluby wciąż przygotowują się do nadchodzącego sezonu, rozpoczęły już też rozgrywanie meczów towarzyskich. Po zwycięstwie 3:1 MKS Będzin i Lechia Tomaszów Mazowiecki rozegrały spotkanie rewanżowe. W czterech setach górą ponownie byli będzinianie.
Sparingi MKS-u Będzin z Lechią Tomaszów Mazowiecki są pierwszą okazją do sprawdzenia się dla obu zespołów w ramach przygotowań do sezonu 2021/2022 w TAURON 1. Lidze. Po zwycięstwie 3:1 w pierwszym spotkaniu, MKS ponownie pokonał tomaszowian 3:1.
Podobnie jak pierwsze starcie, drugie było niezwykle wyrównane, chociaż tym razem obyło się bez końcówek granych na przewagi. – Zagraliśmy dwa fajne mecze z zespołem MKS-u Będzin, pierwsze granie za nami. Już jesteśmy na takim etapie, że na pewno tej rywalizacji potrzebujemy. Jest nowa drużyna, która musi spędzić ze sobą trochę czasu na boisku i cieszę się, że mogliśmy tutaj przyjechać i pograć, bo na pewno zespół MKS-u w tym sezonie jest bardzo silny i takie przetarcie dużo nam da – zaznaczył trener Lechii Bartłomiej Rebzda. – Fajnie, że przez dwa dni udało nam się zagrać sporo setów i wynik często był na styku, z tego się cieszę. Nie tyle wynik nas interesował, co to, że gry było dużo – dodał szkoleniowiec.
Optymistycznie do dwóch zwycięstw podeszli siatkarze z Będzina. – Zgrywamy się cały czas, bo zakończyliśmy dopiero czwarty tydzień treningów. Czujemy je mocno w nogach, ale moim zdaniem nie wygląda to źle. Jesteśmy dobrej myśli i sądzę, że będzie to wyglądało coraz lepiej – podsumował środkowy MKS-u Łukasz Swodczyk. – Mamy mocną zagrywkę, jest kilku chłopaków, którzy mocno „kopią”. Flota też mamy w miarę trudnego, więc myślę, że to może być nasza mocna strona w tym sezonie. Kacper lubi grać szybko na skrzydła, kombinuje ze środkiem, więc te dwa elementy, szybka gra i zagrywka, to może dominować później. Nie ma wielkich minusów, chociaż myślę, że jeszcze brak zgrania, jakieś błędy, pewne nieporozumienia, ale to są drobnostki, które nadrobimy z czasem. Zespół jest całkowicie nowy, stopniowo się poznajemy – zakończył Swodczyk.
MKS Będzin – Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:1
(25:22, 25:22, 23:25, 25:22)
Składy zespołów:
MKS: Gonciarz (5), Musiał (20), Gawryszewski (3), Swodczyk (12), Makowski (10), Rohnka (13), Marek (libero) oraz Bożek (4)
Lechia: Tomczak (1), Piotrowski (11), Janus (8), Szaniawski (6), Błoński (5), Sokołowski (14), Dzierżyński (libero) oraz Neroj, Stolc (4), Hendzelewski (3), Baran (5), Kulik (8)
źródło: MKS Będzin - Facebook, opr. własne
