Earvin Ngapeth i Trevor Clevenot zagrają w Klubowych Mistrzostwach Azji. Irańska gazeta Varzesh ustaliła, że francuscy zawodnicy mają zagrać dla drużyny mistrza kraju – Foolad Sirjan.
Niecodzienny kierunek
Kolejna edycja azjatyckiego czempionatu ma odbyć się w dniach 11-18 maja w Japonii. Stawka jest wysoka, ponieważ poza dzierżeniem tytułu mistrza Azji dwie najlepsze drużyny tej imprezy uzyskają prawo startu w Klubowych Mistrzostwach Świata. Poprzednią edycję wygrała drużyna z Iranu – Foolad Sirjan. Niedawno zdobywając krajowe mistrzostwo zapewniła sobie miejsce w wyścigu o miano najlepszej drużyny Azji. To właśnie w tej ekipie mają zagrać Trevor Clevenot i Earvin Ngapeth. Zawodnicy na co dzień występują w lidze tureckiej. Ngapeth w Fenerbahce Stambuł, a Clevenot w Ziraatcie Bankasi Ankara z którym ostatnio zdobył Puchar CEV. Dla Earvina nie będzie to pierwszy start w tych rozgrywkach, gdyż sezon wcześniej wsparł zespół z Indonezji – Jakarta Bhayangkara Presisi.
Polski akcent
Oprócz drużyn z Iranu w imprezie tej udział wezmą również drużyny z Japonii czy Chin. Obecność tych ekip oznacza, że będziemy mogli w tych rozgrywkach zobaczyć Polaków. Udział w tych rozgrywkach potwierdziła drużyna Suntory Sunbirds (Japonia), których barwy reprezentuje Aleksander Śliwka. Warto wspomnieć, że drużyna polskiego przyjmującego zdobywała to trofeum dwa lata temu. Na imprezie pojawi się również Shanghai Bright z którym ostatnio Michał Kubiak zdobył mistrzostwo kraju. Sam Kubiak ma już doświadczenie z tym pucharem, gdyż wraz z Panasonic Panthers sięgnął po srebro tej imprezy. Azjatyckie kluby coraz częściej sięgają po czołowych europejskich graczy często proponując im duże sumy oraz krótki okres obowiązywania kontraktu. Sprawia to, że po takich mistrzostwach zawodnicy mogą udać się na kadrę lub do swojego pierwotnego klubu. Rok temu oprócz Ngapetha udział wziął Jean Patry, a przez chwilę mówiło się o Bartoszu Kurku, co jednak szybko zdemontowano.
Zobacz więcej: Reprezentant USA wraca do ligi tureckiej
