Siatkarze Stanów Zjednoczonych pokonali Słowenię w walce o ćwierćfinał mistrzostw świata. Do meczu przystępowali już jednak bez jednego ze swoich środkowych. Taylor Averill nie pojawił się w składzie USA z powodu kontuzji. Już wiadomo, że dla tego siatkarza turniej już się zakończył – Strefie Siatkówki informację potwierdził trener Karch Kiraly.
Amerykanie szóstym ćwierćfinalistą
Amerykanie są szóstą ekipą, która awansowała do ćwierćfinału mistrzostw świata. Siatkarze z USA wysłali do domu Słowenię, pokonując ją 3:1. Oprócz Stanów Zjednoczonych w 1/4 finału są już Polska, Turcja, Włochy, Belgia i Bułgaria. Ta ostatnia reprezentacja będzie przeciwnikiem podopiecznych Karcha Kiralego w walce o strefę medalową mistrzostw.
Uraz Averilla jest poważny – to dla niego koniec mistrzostw
W meczu z Bułgarią i ewentualnie w każdym kolejnym spotkaniu Amerykanie będą musieli sobie radzić bez Taylora Averilla. Już przed meczem dotarły do nas informacje o kontuzji barku amerykańskiego środkowego. Uraz wydaje się poważny, bo selekcjoner reprezentacji Stanów Zjednoczonych potwierdził Strefie Siatkówki, że dla Averilla mistrzostwa już się zakończyły.
Na brak środkowych Kiraly jednak nie może narzekać. Zabrał ze sobą na turniej aż pięciu zawodników na tej pozycji. Do dyspozycji pozostają mu wciąż Merrick McHenry, Joffrey Jendryk, Matthew Knigge i Michael Marshman.
