Polska reprezentacja do lat 21 pokonała Ukraińców w pierwszej rundzie fazy play-off i awansowała do ćwierćfinału. W nim naszym rywalem miał zostać zwycięzca z meczu Czechy – Turcja. Okazali się nim nasi południowi sąsiedzi i to oni zagrają z nami o wejście do strefy medalowej.
Polacy do fazy play-off awansowali z drugiego miejsca w grupie, o czym zadecydowała porażka z Iranem. Na naszej drodze stanęli zatem Ukraińcy, których nasi młodzi siatkarze pokonali 3:1. Nasza reprezentacja miała problemy tylko w drugim secie, który padł łupem Ukraińców. Ostatecznie to my cieszyliśmy się awansem do kolejnego etapu rozgrywek.
Czesi idą jak burza. Czy uda się ich zatrzymać?
Naszym rywalem ćwierćfinałowym będą Czesi. Zazwyczaj w konfrontacji na każdym szczeblu wiekowym jesteśmy faworytami w meczach przeciwko naszym południowym sąsiadom. Tym razem jednak będzie trzeba zagrać naprawdę świetny mecz, żeby wejść do finałowej czwórki. Czechy na razie na mistrzostwach nie zaznali jeszcze porażki. W fazie grupowej odnieśli pięć zwycięstw i stracili zaledwie jeden punkt, wygrywając z Kubą po tie-breaku.
W półfinale może dojść do powtórki z grupy
W 1/8 finału Czesi pokonali Turcję, która w swojej grupie zajęła czwarte miejsce. Podobnie jak nasi siatkarze, Czesi przegrali z rywalami jednego seta i awansowali dalej. Wiadomo już, że ten, kto wygra rywalizację polsko-czeską, zmierzy się w półfinale z rywalem z Azji. O awans do ćwierćfinału walczą Japonia z Chinami, a na zwycięzcę czeka już Iran. Wygrany z tej konfrontacji będzie rywalem wygranego z naszego ćwierćfinału. Może więc dojść do sytuacji, kiedy w przypadku awansu naszej kadry zagramy z naszymi pogromcami grupowymi – Iranem i będziemy mieli okazję do rewanżu.
Zobacz również:
Wyniki mistrzostw świata siatkarzy U-21