Reprezentacja Polski do lat 19 mknie przed siebie. W niedzielę podopieczne Marcina Orlika odniosły czwarte zwycięstwo w czempionacie globu. Tym razem łupem Polek padło spotkanie z Peruwiankami – 3:0. Biało-czerwone są samodzielnymi liderkami grupy C, trwa jeszcze jednak gra o końcowe rozstawienie.
Imponująca seria
Polskie siatkarki wciąż są nie do zatrzymania. Po piątkowej wygranej z broniącymi tytułu Amerykankami – 3:2, podopieczne Marcina Orlika dopisały na konto kolejną wygraną. To już czwarte zwycięstwo biało-czerwonych, które na młodzieżowych mistrzostwach świata nie przegrały jeszcze ani razu. W poniedziałek drużyna rozegra ostatni mecz fazy grupowej z Hiszpanią. Spotkanie to ostatecznie przesądzi o miejscu Polek w grupie. Choć punkty są do zdobycia, to kadra może już odetchnąć z ulgą ciesząc się pewnym awansem. Do końca o prześcignięcie liderek powalczą zaś podrażnione reprezentantki USA.
Od początku niedzielnego pojedynku reguły dyktowały biało-czerwone, które weszły w spotkanie, tak jak na faworytki przystało. Po krótkiej wymianie ciosów – 8:8, drużyna przeszła do działań ofensywnych – 10:8. Choć Peruwianki długo nie dawały się złamać – 12:12, to w końcu intensywność początku dała im się we znaki. Sytuację tę wykorzystały polskie siatkarki, którym udało się odskoczyć z rezultatem – 16:12, 22:13. Przeciwniczkom zabrakło argumentów, po stronie podopiecznych trenera Orlika natomiast świetnie funkcjonował blok. Nie do zatrzymania była Natasza Ornoch, która notuje niemal same świetne występy. Przyjmująca miała do pomocy Alicję Koprowską i Maję Koput. Osamotniona Waleska Toro Zoltanski, nie była w stanie zagrozić rozpędzonym liderkom – 16:25.
Lepiej być nie mogło
Drugi set od początku znajdował się pod kontrolą Polek – 4:1, 10:6. Oponentki starały się postawić biało-czerwonym, a różnicę udało się zmniejszyć do zaledwie 2 'oczek’. Im dalej w las, tym ich gra wyglądała coraz gorzej. Szkoleniowiec polskiej ekipy częściowo postawił też na zmienniczki. Była to partia spod znaku środkowych. Świetnie zaprezentowały się Anna Dorywalska oraz Maria Kaczmarzyk. Na właściwe obroty wskoczyła też Zofia Pinderska. Po stronie Peruwianek nie brakowało niedokładności, a problemy w przyjęciu nie ułatwiały zadania – 12:18. Później do Toro dołączyła jeszcze ofiarnie grająca Alondra Villanueva Gamio. Pojedynczy zryw w samej końcówce nic jednak nie dał, a reprezentacja Polski szybko umocniła się na prowadzeniu 2:0 – 25:20.
Jeszcze bardziej jednostronny był trzeci set, w którym siatkarki z Ameryki Południowej nie miały już kompletnie nic do powiedzenia – 3:0, 10:4. Dalej świetnie funkcjonował system blok-obrona. Dużym atutem była też zagrywka. Pogubione reprezentantki Peru były sfrustrowane. Całe show skradły natomiast Liliana Wójcik i Dominika Mrożek, które swoją postawą poprowadziły polską kadrę do zwycięstwa – 25:15.
Polska – Peru 3:0
(25:16, 25:20, 25:15)
Składy zespołów
Polska: Kaczmarzyk (5), Ornoch (7), Pinderska (6), Wójcik (10), Siuda (2), Koput (4), Gucwa (libero) oraz Szewczyk (1), Mrożek (9), Koprowska (5), Dorywalska (7)
Peru: Monge (3), Silva (3), Toro (11), Villanueva (9), Chalco, Villafuerte (1), Torres (libero) oraz Villar (2), Chanca, Rivero, Palomino (1), Vasquez (1)
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata U19 dziewcząt