Reprezentacja Polski siatkarek do lat 19 nie zwalnia tempa w mistrzostwach świata kadetek. W piątkowym ćwierćfinale podopieczne trenera Marcina Orlika mierzyły się z reprezentacją Japonii i nie dały przeciwniczkom większych szans. Wynik ten oznacza, że w sobotę biało-czerwone powalczą o awans do wielkiego finału.
Nie do zatrzymania
Biało-czerwone kontynuują swój zwycięski marsz. Bezbłędne reprezentantki Polski mkną jak burza i meldują się już w półfinale. W ¼ finału kadrowiczkom przyszło zmierzyć się z Japonkami, które błysnęły rundę wcześniej chiński Tajpej – 3:1. Polskie siatkarki natomiast, aby znaleźć się w czołowej ósemce czempionatu Tajlandię – 3:0. Podopieczne Marcina Orlika dalej wciąż są nie do zdarcia. Choć pretendujące do awansu Azjatki starały się przeciwstawić faworytkom, to całość i tak padła łupem biało-czerwonych – 3:0.
Grad bloków
Początek ćwierćfinałowego spotkania należał do wyrównanych. Po obu stronach siatki pojawiały się nerwy, co nie dziwiło w obliczu tak dużej stawki zawodów – 3:3, 6:6. Granie punkt za punkt nie sprzyjało nikomu, a żadnej z drużyn dalej nie udało się skutecznie odskoczyć – 12:12, 15:15. Sytuacja zmieniła się pod koniec. Ryzykować skłonna była Natasza Ornoch, ale całe show skradły Maria Kaczmarzyk i Maja Koput. Polskie środkowe obok skutecznych ataków, dołożyły aż 5 bloków. Parę ‘oczek’ zaliczki dało biało-czerwonym swobodę – 20:17, 22:18. Choć dwoiły się i troiły Yuzuki Baba oraz Rion Chuganji, to set zakończył się wygraną Polek – 25:20.
Drugi set Japonkom także nie wyszedł, choć miały one swoje szansy, a początkowo znajdowały się nawet na prowadzeniu – 10:7. Po raz kolejny nie prym wiódł duet Baba-Chuganji. Dwa cenne ‘oczka’ blokiem dołożyła Kaho Kono. Niespodziewanie Azjatki dopadła zadyszka – 16:18, 18:22. Cały zespół stanął w miejscu, a biało-czerwone znów błysnęły blokiem, zdobywając w tym elemencie kolejne 7 punktów. Do Ornoch na skrzydle dołączyła Liliana Wójcik. Na dobre rozkręciła się też Alicja Koprowska i za moment było już po secie – 25:19.
Wszystkie ręce na pokład
Trzecia, a zarazem ostatnia partia nie miała swojego faworyta. Reprezentantki Kraju Kwitnącej Wiśni czuły presję na sobie, jednak zrobiły wszystko co mogły, aby przełamać polską drużynę. Na całym dystansie oba zespoły szły łeb w łeb – 10:10, 16:16. Statusu quo nie udało się przełamać Babie, wspieranej przez Meike Ogino. O kiwkę pokusiła się nawet Chihiro Furukawa, ale nic to nie dało. Polki, tak jak wcześniej, punktowały blokiem. W ataku szarżowały Wójcik i Koprowaska. W bloku zaś bezcenne punkty dokładały Kaczmarzyk, Koput oraz Siuda. O losach seta przesądziła gra na przewagi, z której obronną ręką wyszły podopieczne trenera Orlika – 27:25.
Japonia – Polska 0:3
(20:25, 19:25, 25:27)
Składy zespołów
Japonia: Furukawa (1), Ogino (9), Baba (17), Kono (4), Chuganji (13), Yamashita (2), Tokumoto (libero) oraz Kessoku, Toki, Miyajima (1)
Polska: Kaczmarzyk (9), Ornoch (9), Wójcik (12), Koprowska (13), Siuda (1), Koput (12), Gucwa (libero) oraz Szewczyk, Pinderska (3), Dorywalska
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej mistrzostw świata siatkarek do lat 19