Strona główna » Drugi dzień i drugi tie-break. Polacy nie są jedynymi męczennikami czempionatu

Drugi dzień i drugi tie-break. Polacy nie są jedynymi męczennikami czempionatu

inf. własna

fot. volleyballworld.com

Po drugim dniu zmagań w czempionacie globu siatkarzy do lat 19 wciąż pozostaje więcej pytań niż odpowiedzi. Najbardziej rozbiła się grupa C, a goryczy porażki zaznała też reprezentacja Polski. Stopniowo kurczy się grono drużyn niepokonanych, a to dopiero początek turnieju.

Grupa A

Dalej zwycięską ścieżką po dwóch dniach zmagań kroczą Pakistańczycy, pokonując gospodarzy turnieju. Siatkarzom z Uzbekistanu, pomimo dopingu własnych kibiców, nie udało się znaleźć patentu na przeciwników. Choć dwukrotnie niewiele brakowało im do przełamania, to górą okazała się reprezentacja Pakistanu – 3:0 (25:23, 25:18, 25:21). Pomimo wygranej Pakistańczycy mają nad czym pracować, bowiem liczba błędów po ich stronie była porażająca. Kolejne świetne zawody ma za sobą Muhammad Yahya, który łącznie zdobył aż 24 punkty.

Czyste konto jest także domeną Argentyńczyków. Siatkarzom z Ameryki Południowej wygrana przyszła jednak z dużymi problemami – 3:2 (21:25, 25:23, 25:22, 22:25, 15:12). Przez większość czasu grano na styku, a w każdym momencie można było oczekiwać niespodziewanego zwrotu. Sam tie-break również był ciężki dla obu zespołów, choć konsekwencja poprowadziła Argentyńczyków do zwycięstwa. Choć spotkanie miało wielu bohaterów, to całość kręciła się wokół starcia Federico Javier Debonis z Mehmet Ege Biber.

Pierwszą wygraną w zawodach udało się odnotować Belgom, którym udało się utrzeć nosa Portorykańczykom. Było to wyjątkowo jednostronne spotkanie, w którym rywale nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Po dwóch wygranych do 21, biało-czerwoni przyspieszyli tempo jeszcze bardziej, demolując na koniec oponentów – 3:0 (25:21, 25:21, 25:16). W decydujących momentach Belgów di wygranej poprowadził Guilhem Hubert.

Zobacz również:

Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy do lat 19, grupa A

Grupa B

Na czele grupy B pozostaje Bułgaria, która tym razem pokonała Chiny – 3:1 (25:17, 25:23, 22:25, 25:19). Nie było to wcale łatwe spotkanie, a Azjaci o przełamanie pokusili się dopiero na finiszu, oddalając na moment widmo porażki. Końcowo jednak nic to nie dało, a z 3 'oczkami’ na koncie skończyła bułgarska drużyna. Europejczycy świetnie spisali się w bloku. Karty rozdawał zaś Zhasmin Velichkov, który zdobył 25 punktów i rywalizował bezpośrednio z Xiang Yu.

Niepokonani wciąż pozostają Francuzi. Trójkolorowym drugiego dnia zmagań udało się pokonać bezradnych Algierczyków, dla których barierą nie do przejścia okazało się 16 punktów – 3:0 (25:16, 25:14, 25:14). Ciężko było o bardziej jednostronne spotkanie 2. rundy. Zespół do wygranej poprowadził Pierre Delaporte, który miał oparcie w duecie Crane – Nowaczyk, oraz pozostałych kolegach.

Przełamać niesmak po azjatyckich derbach udało się Japończykom. Reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni pokonali Kanadyjczyków, nie pozostawiając im złudzeń – 3:1 (27:29, 25:11, 25:23, 25:20). Po pierwszym secie, w którym decydowały przewagi azjatycki pretendent wziął się do roboty. Przełożyło się to na trzy kolejne wygrane sety, a próby sforsowania przeciwników przez Kanadyjczyków kończyły się fiaskiem. Prym wiódł Karen Masajedi, któremu kroku po drugiej stronie siatki dotrzymywał jedynie Tyson Dezutter.

Zobacz również:

Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy do lat 19, grupa B

Grupa C

W 'polskiej grupie śmierci’ niepokonana pozostaje jedna drużyna. Jest nią Hiszpania, która w piątek pokonała Egipt – 3:1 (25:20, 23:25, 25:15, 25:20). Oprócz zrywu w drugim secie siatkarzom z Afryki nie udało się dojść do głosu. Wypracowana natomiast przez Europejczyków przewaga zwracała się poczuciem spokoju i komfortu. Choć rywalom udało się błyszczeć w bloku, to nie przełożyło się to na pozostałe elementy. Nie do zatrzymania był Cesar Irache Camacho.

Porażkę z biało-czerwoną ekipą odbiła sobie reprezentacja Włoch, spychając Tunezyjczyków na ostatnie miejsce – 3:0 (25:18, 25:13, 25:14). Ani przez minutę rywalom nie udało się dojść do głosu, a Włosi w końcu mogli pokazać w pełni swój potencjał, piętnując każde niedociągnięcie przeciwników. Prawdziwy koncert urządził sobie Federico Argano. Świetnie spisało się także trio: Argilagos, Zlatanov oraz Tosti.

Gorzką pigułkę musiała przełknąć natomiast reprezentacja Polski, która po wymagającym otwarciu z Włochami – 3:2, przegrała z Iranem – 2:3 (22:25, 14:25, 25:17, 25:14, 13:15). Ciężko nie oprzeć się wrażeniu, że podopieczni Jacka Nawrockiego sami zgotowali sobie taki los, nie wykorzystując swoich szans. Gdyby nie słaby początek meczu, rezultat mógłby by z goła odmienny. Przez całe spotkanie Polakom dawał się we znaki Amir Naderi Noureyni. Wśród biało-czerwonych najskuteczniejsza była para Oskar Trawka i Maksymilian Łysoń.

Zobacz również:

Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy do lat 19, grupa C

Grupa D

W ostatniej z grup dalej błyszczą Koreańczycy, którym udało się rozbić Kolumbijczyków – 3:0 (25:18, 25:23, 25:17). Pojedynczy zryw w drugim secie, to zdecydowanie za mało, aby myśleć o wygranej przy tak grających Azjatach. Koreańczycy dziesiątkowali przeciwników skuteczną zagrywką, co regularnie dostarczało im punktów bezpośrednio zdobytych z pola serwisowego. Całe spotkanie ustawił zaś duet Kangho BangJunho Lee.

Wciąż niepokonani zostają również Finowie. Tym razem łupem wiceliderów padło spotkanie z przeciętnie prezentującą się Brazylią – 3:0 (25:22, 25:18, 25:18). Chęci walki Canarinhos nie można odmówić, lecz ich gra była daleka od ideału. Najwięcej punktów w meczu zdobył Viktor Viljamaa. Ratować sytuację drużyny z Ameryki Południowej próbowali Lucas Righi Carvalho oraz Bruno de Almeida Teixeira.

Niemoc otwarcia przełamać udało się natomiast Amerykanom. Po przeciętnym początku z łatwością zapanowali oni nad Kubańczykami, starając się wybić im siatkówkę z głów – 3:1 (17:25, 25:19, 25:15, 25:21). Na dystansie rywale pozostawali bezradni, a 15 punktów zdobytych blokiem przez reprezentantów USA robi wrażenie. Najwięcej punktów w meczu zdobył Grant Lamoureux, prowadząc swój zespół do wygranej.

Zobacz również:

Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy do lat 19, grupa D

PlusLiga