Reprezentacja Polski do lat 19 rozpoczęła zmagania w mistrzostwach świata. Polacy pokonali Włochów dopiero przy stanie 3:2. Wiele innych ekip miało również ciężkie przeprawy, choć większość inauguracyjnych pojedynków kończyła się w trzech setach.
Grupa A
Od zdobycia kompletu punktów turniej rozpoczęła reprezentacja Argentyny. Siatkarzom z Ameryki Południowej udało się pokonać Portoryko – 3:0 (25:19, 25:21, 25:23). Spotkanie nie należało jednak do jednostronnych. Faworytom udało się uciec spod topora, choć z każdą partią rywale byli coraz bliżej przełamania i wydłużenia gry. Świetny początek zawodów mają za sobą Federico Javier Debonis i Mauro Danilo Gay. Wśród Portorykańczyków na całość poszedł jedynie kapitan zespołu – Jean Paul Gonzalez Vazquez.
Od wygranej rozpoczął także Uzbekistan, będący gospodarzem czempionatu. Lokalnym siatkarzom bez trudów udało się pokonać Turków, z każdym setem zwiększając tempo – 3:0 (25:22, 25:19, 25:17). Na miano bohatera zasłużył zaś Shokhboz Mamayusufov, który w pojedynkę ugrał aż 25 punktów.
Szybkie, trzysetowe granie mają za sobą również Belgowie i Pakistańczycy. Na nieszczęście Europejczyków, spotkanie wcale nie należało do nich – 0:3 (19:25, 17:25, 22:25). Forma Belgów falowała na przestrzeni spotkania, a skrzydła dodatkowo podcinał im kapitalnie ustawiający się blok oponentów. Show skradł Muhammad Saud, wspierany przez Muhammad Yahya, choć tak naprawdę każdy dołożył cegiełkę od siebie.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy do lat 19, grupa A
Grupa B
Grupie B na ten moment przewodzi Bułgaria, która z łatwością wypunktowała Algierię – 3:0 (25:17, 25:17, 25:19). Chęci gry przeciwnikom nie można było odmówić, lecz różnica klas była widoczna na każdym poziomie. Najwięcej punktów zdobył Zhasmin Velichkov, któremu wtórowała para Marinov – Konstantinov.
Trzysetowy pojedynek mają za sobą także Chińczycy, którzy zwyciężyli w derbach regionu z Japończykami. Wrażeń nie brakowało i choć spotkanie zakończyło się wygraną chińskiej kadry – 3:0 (27:25, 28:26, 25:15), to na przestrzeni dwóch pierwszych setów wszystko mogło się zdarzyć. Dopiero na finiszu reprezentantom Kraju Kwitnącej Wiśni zaczęło brakować sił i pomysłu na grę. Zespół do wygranej poprowadziło trio: Xiang Yu, Haocheng Ding, Hanlin Hu. Po japońskiej stronie siatki błysnął jedynie Karen Masajedi.
Trzy punkty to domena również Francuzów, którym udało się pokonać Kanadyjczyków – 3:1 (22:25, 25:22, 25:20, 25:22). Nie było to spotkanie pozbawione błędów. Zwłaszcza pierwszy set nie wyszedł Trójkolorowym. W kolejnych drużyna czerpała z potknięć przeciwnika, ale dalej nie było to nie wiadomo jak dobre starcie. Dobrze spisał się Andrej Jokanovic, który do pomocy miał Ino Dukicia. Odwrócić losy meczu próbował zaś Reuben Veith.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy do lat 19, grupa B
Grupa C
W 'polskiej’ grupie, ku zaskoczeniu wielu, prowadzi reprezentacja Egiptu. Obecnym liderom udało się pokonać Tunezyjczyków – 3:0 (25:18, 30:28, 25:23). Nie było to łatwe spotkanie jednak siatkarze z Afryki wyszli z niego obronną ręką, wysyłając sygnał do przeciwników. Mecz w dużej mierze sprowadzał się do pojedynku Omarem Hfaiedh z Ahmedem Elbehiry.
Drugie miejsce aktualnie należy do niebezpiecznych Hiszpanów. Nie obyło się jednak bez długiego grania, bowiem Europejczycy musieli podzielić się punktami z Irańczykami, którzy łatwo skóry nie sprzedali. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego zwieńczyła swój wysiłek wygraną dopiero w tie-breaku – 3:2 (25:22, 20:25, 25:23, 21:25, 15:12).
Do podziału punktów doszło też w starciu Polaków z Włochami. Biało-czerwoni mieli szansę na zakończenie meczu nieco wcześniej, jednak w czwartym secie rywale poszli na całość. Tie-break także nie należał do najłatwiejszych, a o jego losach przesądziła dopiero gra na przewagi. Po ciężkim boju ze zwycięstwa i cennych punktów mogła cieszyć się już polska reprezentacja – 3:2 (20:25, 25:22, 25:22, 14:24, 20:18). Najwięcej punktów dla zespołu Jacka Nawrockiego zdobył Oskar Trawka. Wśród Włochów niezastąpiony pozostawał Manuel Hristov Zlatanov, który momentami w pojedynkę ciągnął grę.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy do lat 19, grupa C
Grupa D
W grupie D karty rozdają Koreańczycy, którym udało się pokonać dysponujących lepszymi warunkami fizycznymi Kubańczyków – 3:0 (25:21, 25:20, 25:20). Nie było to szalenie emocjonujące spotkanie, a na miano bohaterów zapracowali sobie Junho Lee oraz Kangho Bang.
Bez starty seta z rywalem uporała się również Brazylia. Canarinhos już na początku turnieju wysłali sygnał do przeciwników, pokonując bez trudu Kolumbijczyków – 3:0 (25:17, 25:21, 25:15). Ogromnym atutem triumfatorów okazał się blok, bowiem tylko w tym elemencie drużynie udało się zdobyć 13 punktów. Świetne zawody ma za sobą Diogo dos Anjos Pereira. Po drugiej stronie siatki o przedłużenie bytu swojej drużyny walczył kapitan zespołu – Maicol Isaac Ortiz Castaneda.
Niespodziankę udało się sprawić natomiast Finom, których łupem padło spotkanie z Amerykanami – 3:1 (17:25, 25:17, 25:21, 25:20). Wiele wskazuje na to, że jest to kolejny turniej w którym reprezentacja USA musi pomału złapać rytm, aby trafić z docelową formą na najważniejsze mecze. Finowie zaś mogą cieszyć się z cennego kompletu punktów. Nie do zatrzymania był z kolei duet Kaapo Vanhatupa i Viktor Viljamaa.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy do lat 19, grupa D