Strona główna » Mistrzostwa świata U19: Polacy słabsi „o włos” po morderczym tie-breaku

Mistrzostwa świata U19: Polacy słabsi „o włos” po morderczym tie-breaku

inf. własna

fot. volleyballworld.com

Polscy siatkarze w drugim meczu grupy C na mistrzostwach świata U19 przegrali z reprezentacją Iranu. O zwycięstwie zadecydowały dwa punkty, choć ten mecz mógł skończyć się znacznie wcześniej, gdyby biało-czerwoni nie zaliczyli spektakularnego come-backu. Aktualnie drużyna Jacka Nawrockiego ma na koncie jedno zwycięstwo i jedną porażkę. Daje im to trzecie miejsce w grupie, tuż za Egiptem i Iranem.

Starcie faworytów

Polscy siatkarze w piątek przystąpili do drugiego meczu fazy grupowej mistrzostw świata. Po zaciętym, ale zwycięskim tie-breaku z Włochami, tym razem przyszło im się zmierzyć z reprezentantami Iranu. Oni również mieli na swoim koncie zwycięstwo 3:2 nad Hiszpanią.

Ciężko było wskazać faworyta tego meczu, bowiem obie drużyny są typowane jako jedni z kandydatów do wyjścia z grupy. Z każdej awansują jednak tylko po dwie ekipy, a więc rywalizacja będzie bardzo zacięta. Tak też było w przypadku polsko-irańskiego starcia.

Iran na 2:0

Zespoły w mecz weszły bardzo spokojnie. Obie ekipy popełniały sporo błędów w ataku i żadna z nich nie była w stanie zbudować większej przewagi na dłużej w pierwszej połowie seta (4:4, 10:10). Dopiero na półmetku Irańczycy zaliczyli trzypunktową serię, a później czujnie pilnowali Polaków na siatce. I choć w końcówce seta Persowie mieli nawet zapas 22:15, to wtedy biało-czerwoni odpalili się w zagrywce. Bardzo dobrze poradził sobie z nią Tymoteusz Lenik, a jego drużyna zmniejszyła straty do 22:24. Rywale jednak szybko wykorzystali piłkę setową.

Również w drugiej partii lepiej wyglądali Irańczycy, z tą różnicą, że swoją dominację pokazali już od pierwszych punktowych akcji. W pewnym momencie prowadzili już 6:2, a później ten dystans wzrósł do 16:9. Biało-czerwoni mieli spore problemy ze skutecznością, podczas gdy przeciwnicy świetnie pracowali w defensywie. Atak w ekipie Iranu trzymał w ryzach Amir Naderi Noureyni. Ostatecznie set padł łupem reprezentacji Iranu – 14:25.

Biało-czerwoni spektakularnie wrócili

Przebudzenie nastąpiło w kolejnej odsłonie. Była to ostatnia szansa na nawiązanie walki i Polacy ją wykorzystali. Udana seria w polu serwisowym dała prowadzenie 8:4. Dobra gra była wciąż kontynuowana, bowiem na półmetku biało-czerwoni wciąż prowadzili czterema „oczkami”. I choć wciąż świetnie w ataku radził sobie Amir Naderi, to bardzo dobrze wyglądał też Maksymilian Łysoń, który kończył ponad 70% otrzymanych piłek. Gdy asem serwisowym przy piłce setowej popisał się Jakub Przybyłowicz, było 25:17. Kolejna odsłona również była pod kontrolą Polaków. Poprawiła się skuteczność w ataku, lepiej wyglądała defensywa. Praktycznie od początku do końca, wynik był po stronie biało-czerwonych – 25:14.

Tie-break był bardzo emocjonujący. Od pierwszych piłek wynik oscylował w granicy remisu. Później Irańczycy lepiej radzili sobie w kontrach i odskoczyli na 9:5. Podopieczni Jacka Nawrockiego nie zamierzali odpuścić. Po zamianie stron odrobili straty do 10:11 po udanym bloku. Zabrakło jednak trochę sił i czasu, by odwrócić wynik. Zepsuta zagrywka biało-czerwonych zakończyła mecz.

Iran – Polska 3:2
(25:22, 25:14, 17:25, 14:25, 15:13)

Składy zespołów:
Iran: Amin (14), Armin (10), Naderi (23), Zamani (10), Nima (10), Arshia (4), Sakhavi (libero) oraz Ramezani, Parsa, Rafie i Havar
Polska: Skóra (4), Drąg (2), Trawka (16), Lenik (7), Olejniczak (5), Głowa (1), Steyer (libero) oraz Szczurowski (10), Łysoń (16), Przybyłkowicz (4), Ślusarz (1) i Chrzanowski

Zobacz również:
Wyniki i tabela Mistrzostw świata U16

PlusLiga

  • PlusLiga: Odkrycie minionego sezonu i młody talent zagrają razem w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle

    PlusLiga: Odkrycie minionego sezonu i młody talent zagrają razem w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle

  • PlusLiga: Argentyńska gwiazda oficjalnie w Norwidzie

    PlusLiga: Argentyńska gwiazda oficjalnie w Norwidzie

  • Skra Bełchatów stawia na kolejny talent!

    Skra Bełchatów stawia na kolejny talent!