Strona główna » Mistrzostwa świata siatkarek. Trudna przeprawa Turczynek. Outsiderki wierzyły do końca

Mistrzostwa świata siatkarek. Trudna przeprawa Turczynek. Outsiderki wierzyły do końca

inf. własna

fot. volleyballworld.com

Wszystkie ćwierćfinalistki tegorocznych mistrzostw świata zostały wyłonione. Jako ostatnie w 1/4 finałów zameldowały się Turczynki, które pokonały Słowenki – 3:0. W pierwszym secie outsiderki niespodziewanie się postawiły, później wcale nie było łatwiej.

Do zera, choć z problemami

Nie mające nic do stracenia Słowenki koncertowo weszły w meczu, wysuwając się na prowadzenie – 7:5, 10:7. Zdziwione takim obrotem spraw Turczynki nie do końca mogły zareagować w czas, zwłaszcza przy tak dobrych zagrywkach rywalek. Radość z prowadzenia nie trwała jednak długo – 10:10. Słowenki jednak nie miały zamiaru odpuszczać, grając z kontynentalnymi gigantami punkt za punkt – 14:14, 19:19. O losach seta zadecydowała dopiero przedłużająca się gra na przewagi, w której zwyciężyło doświadczenie Turczynek – 30:28. Mocne wejście odnotowała Melissa Vargas, zdobywając 9 punktów. Nie do zdarcia była także Eda Erdem. Po drugiej stronie siatki prym wiodła Fatoumatta Sillah, wspierana przez Evę Zatković.

Druga partia, to już koncert podopiecznych Daniele Santarelliego, który mógł odetchnąć z ulgą. Turczynki świetnie grały blokiem, każąc każde niedociągnięcie przeciwniczek. Dalej z poziomu nie schodziła Erdem, do której dołączyła Zehra Gunes. Do tego dochodziła mocna i celna zagrywka. Już na początku pretendentkom udało się odskoczyć na parę ‘oczek’ – 6:2, 10:4. W kolejnych akcjach różnica się powiększyła – 14:7. Rywalkom ewidentnie brakowało pomysłu na grę, a za moment z prowadzenia 2:0 cieszyły się już Turczynki – 25:13.

Trzeci set okazał się tym ostatnim, choć woli walki słoweńskim siatkarkom nie można odmówić. Zespół znów wspiął się na wyżyny, mając nadzieję na urwanie chociażby jednego seta. Początkowo to właśnie Słowenki dyktowały reguły – 4:2, 8:6, 12:9. Z czasem jednak popełniły parę kosztownych błędów, musząc gonić rezultat – 13:16. Nie do zatrzymania była wówczas Vargas. Kolejny zryw oponentkom się opłacił – 17:23, 24:24. Turczynki zaś, czując zbyt dużą pewność siebie, stanęły w miejscu, znów musząc się bić na przewagi, co skończyło się dla nich wybuchem euforii – 29:27. Cenne 'oczka’ na finiszu dołożyły od siebie Ilkin Aydin i Hande Baladin. Oprócz Zatković na całość poszły Sasa Planinsec oraz Nika Milosić, ale końcowo nic to nie dało.

Turcja – Słowenia 3:0
(30:28, 25:13, 29:27)

Składy zespołów
Turcja: Ozbay (2), Vargas (20), Erdem (17), Gunes (8), Erkek (1), Karakurt, Orge (libero) oraz Baladin (7), Kisal, Sahin (3), Kalac, Aydin (6)
Słowenia: Pavlović Mori (1), Lorber Fijok (8), Sillah (15), Zatković (15), Milosić (8), Planinsec (5), Jurić (libero) oraz Godec, Sfifar, Frelih, Haluzan Sagadin

Zobacz również:

Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek 2025

PlusLiga

  • Lukas Kampa nadal w PlusLidze! Gdzie zagra weteran?

    Lukas Kampa nadal w PlusLidze! Gdzie zagra weteran?

  • PlusLiga. Barkom Każany Lwów pożegnał rozgrywającego 

    PlusLiga. Barkom Każany Lwów pożegnał rozgrywającego 

  • PlusLiga. Niemiecki atakujący w Zawierciu. Zastępuje Amerykanina na treningach

    PlusLiga. Niemiecki atakujący w Zawierciu. Zastępuje Amerykanina na treningach