Reprezentacja Włoch awansowała do bezpośredniej walki o strefę medalową mistrzostw świata siatkarek Filipiny 2025. Ekipa z Półwyspu Apenińskiego w ćwierćfinale siatkarskiego mundialu poradziła sobie bez większych problemów z Niemkami.
Nadzieja umiera ostatnia
Trzeci z meczów 1/8 finałów mistrzostw świata nie obfitował w wielkie emocje. Spacerek natomiast zaliczyły sobie murowane faworytki do złota, Włoszki, pewnie pokonując Niemki – 3:0 (25:22, 25:18, 25:11). Gdyby nie porażka z Polkami na finiszu zmagań grupowych, to biało-czerwone zmierzyłyby się z Azzurro. W przeciwnym razie podopieczne Stefano Lavariniego zagrają z Belgijkami, lecz w kolejnej rundzie nie unikną już mistrzyń olimpijskich.
Już od pierwszych minut Włoszki pokazały charakter, wysuwając się naprzód. Nie do zatrzymania była Paola Egonu – 4:2, która punktowała każde niedociągnięcie rywalek. Po niemieckiej stronie siatki prym wiodły Emilia Weske i Hanna Orthmann, dając drużynie prowadzenie. Radość nie trwała długo, a pretendentki natychmiast doprowadziły do wyrównania – 10:10. Julio Velasco do gry desygnował podwójną zmianę, a świetny fragment gry odnotowała Stella Nervini – 20:14. Niemkom udało się odrobić parę 'oczek’, ale końcówka należała już do nominalnych gospodyń – 25:22.
Bez cienia szans
Początek drugiego seta należał do wyrównanych, lecz inicjatywa dalej była po stronie Włoszek. Do Weske natomiast dołączyła Lina Alsmeier, a Niemkom udawało się trzymać kontakt – 8:6. Z czasem siatkarki znad Odry objęły nawet prowadzenie – 14:12. W kolejnych minach forma obu zespołów falowała. Ostatecznie jednak do głosu doszła fenomenalna Paola Egonu wyprowadzając mistrzynie olimpijskie na prostą. Kluczowe okazały się również dwa bloki punktowe Anny Danesi, która powstrzymała Alsmeier, a rezultat zaczął się rozjeżdżać – 22:18. Tym razem seta domknęła Miriam Sylla i już było 2:0 dla Włoszek – 25:18.
Trzecia partia to prawdziwy koncert w wykonaniu podopiecznych trenera Velasco. Azzurro błyskawicznie uciekły z wynikiem, dyktując własne zasady. Po dwóch blokach Danesi było już 5:1. Asa upolowała za moment Egonu, a ze środka punktowała Sarah Fahr. Bregoli zaczął szukać szczęścia w kwadracie dla rezerwowych, lecz nic to nie dało. Po kolejnym autowym ataku Alsmeier zrobiło się 12:4. Cenne 'oczka’ dalej dokładała Sylla, zaś przyjemność zamknięcia spotkania spoczęła w rękach Ekatariny Antropovej – 25:11.
Włochy – Niemcy 3:0
(25:22, 25:18, 25:11)
Składy zespołów
Włochy: Orro (1), Danesi (6), Nervini (11), Sylla (8), Egonu (21), Fahr (10), De Gennaro (libero), Cambi, Fersino, Giovannini, Antropova (2)
Niemcy: Alsmeier (10), oRthmann (7), Weske (7), Cekulaev (4), Weitzel (1), Straube, Pogany (libero), Glaab (1), Stautz, Stigrot (4), Timmer, Scholzel (1)
Zobacz również:
Wyniki rundy ćwierćfinałowej – mistrzostwa świata kobiet Tajlandia 2025
