Strona główna » Mistrzostwa świata mężczyzn. Reprezentacja Włoch pozbawiła Argentynę złudzeń!

Mistrzostwa świata mężczyzn. Reprezentacja Włoch pozbawiła Argentynę złudzeń!

inf. własna

fot. volleyball.world

W trzecim meczu 1/8 finału mistrzostw świata siatkarzy zmierzyły się ze sobą reprezentacje Włoch i Argentyny. Mimo pierwszego wyrównanego seta, w kolejnych partiach swoją siłę pokazali Włosi, którzy rozprawili się z rywalem 3:0. W końcówce trzeciego seta świetną serię na zagrywce zaliczył Jurij Romano. Drużyna z Italii w ćwierćfinale zagra z kimś z pary: Belgia – Finlandia. To spotkanie rozpocznie się w niedzielę o 14:00 czasu polskiego.

Skuteczna pogoń Włochów

Po kontrataku Luciano Vicentina Argentyńczycy prowadzili 3:0. W kolejnych akcjach obie ekipy wymieniały się celnymi zagraniami. Gdy zablokowany został Romano, interweniował trener De Giorgi (9:6). Po przerwie skutecznie zaatakował Alessandro Michieletto. Seria bloków Włochów sprawiła, że nie tylko odrobili straty, ale również wyszli na prowadzenie. Przy stanie 9:10 o czas poprosił trener Mendez. Argentyńczycy ponownie przejęli inicjatywę, dodatkowo we włoskich szeregach pojawiły się błędy (16:13). Reprezentanci Argentyny nie zdołali utrzymać tej przewagi. Dobra postawa Michieletto i blok na Vicentinie sprawiły, że ponownie jednym punktem prowadzili Włosi – 19:18. Nie brakowało przedłużonych wymian. Po kontrataku Michieletto Włosi mieli dwie piłki setowe. Pierwszą z nich obronił Luciano Palonsky. Seta rozstrzygnął atakiem z drugiej piłki Simone Giannelli.

Pełna kontrola

Otwarcie drugiego seta toczyło się punkt za punkt. Skutecznie atakował Vicentin, po drugiej stronie seta coraz pewniej punktował Mattia Bottolo. Po serii błędów Argentyńczycy przegrywali 11:13 i o czas poprosił trener Mendez. Gdy Yuri Romano dołożył asa, zrobiło się 15:11 dla Włochów. Dopiero zagranie Joaquina Gallego pozwoliło jego drużynie zrobić przejście. Włosi górowali na siatce. Zdarzały się przedłużone akcje, ale głównie padały one łupem podopiecznych trenera De Giorgiego. W końcówce obie ekipy nie ustrzegły się błędów w polu zagrywki. Ponownie atakiem z drugiej piłki partię zamknął Giannelli.

Zrywy Argentyńczyków

W trzeciego seta lepiej weszli Argentyńczycy. Po kolejnym zagraniu Bruno Losera prowadzili 4:2. Dopiero blok na Gallego i as po taśmie Giovannimarii Gargiulo pozwoliły Włochom odwrócić wynik. Serię Europejczyków zakończył dopiero dobrym atakiem Gallego (7:9). Argentyńczycy nie mieli zamiaru odpuszczać, skuteczny atak Germana Gomeza i błąd Michieletto wyrównały wynik (13:13). Choć Włosi szybko odbudowali przewagę, równie łatwo ją stracili. Gdy Michieletto nie poradził sobie z przyjęciem zagrywki Gallego, przerwę wykorzystał trener De Giorgi (17:16). Zespoły wymieniały się skutecznymi atakami. Dopiero gdy zablokowany został Vincentin Włosi wyszli na prowadzenie 20:19 i o czas poprosił trener Mendez. Chwilę później Romano dołożył asa i kolejną przerwę wykorzystał argentyński szkoleniowiec (20:22). Po czasie włoski atakujący dołożył kolejne asy. Atak Vicentina i blok na Bottolo przedłużyły jeszcze grę (20:24, 22:24). Po czasie dla trenera De Giorgiego Mattia Bottolo zagraniem oburącz obił blok i to Włosi zameldowali się w ćwierćfinale.

Argentyna – Włochy 0:3
(23:25, 20:25, 22:25)

Składy zespołów:

Argentyna: Gallego (9), Palonsky (8), Loser (8), De Cecco , Kukartsev (6), Vincentin (15), Danani (libero) oraz Armoa, Giraudo, Sanchez Pages

Włochy: Michieletto (15), Giannelli (3), Bottolo (13), Romano (14), Russo (8), Gargiulo (6), Balaso (libero) oraz Sani

Zobacz również:

Wyniki 1/8 finału mistrzostw świata mężczyzn

PlusLiga

  • Mistrz Polski i ekipa ze Lwowa słabsi w sparingach

    Mistrz Polski i ekipa ze Lwowa słabsi w sparingach

  • Drużyny PlusLigi szlifują formę podczas sparingów

    Drużyny PlusLigi szlifują formę podczas sparingów

  • PlusLiga. Podwójny sparing AZS Olsztyn z beniaminkiem

    PlusLiga. Podwójny sparing AZS Olsztyn z beniaminkiem