Strona główna » Mistrzostwa świata. Ferdinando De Giorgi: Dla nas faza pucharowa zaczęła się wcześniej niż dla innych

Mistrzostwa świata. Ferdinando De Giorgi: Dla nas faza pucharowa zaczęła się wcześniej niż dla innych

federvolley.it, inf. własna

fot. volleyball.world

Reprezentacja Włoch do ostatniego meczu fazy grupowej nie była pewna awansu do 1/8 finału. Wszystko przez niespodziewaną porażkę, jaką odniosła w spotkaniu z Belgią. Pojedynek z Ukrainą był więc dla Włochów o być albo nie być na tych mistrzostwach świata. Zawodnicy z Italii wywiązali się z roli faworytów i ostatecznie triumfowali 3:0. Swojego zadowolenia po meczu nie kryli zawodnicy oraz trener aktualnych mistrzów świata, Ferdinando De Giorgi. – Potrzebowaliśmy zwycięstwa i to pod dużą presją – powiedział po meczu włoski szkoleniowiec.

Mistrzowie świata uniknęli sensacji

Czwartek na mistrzostwach świata przyniósł kilka szokujących rezultatów. Nad ranem polskiego czasu bardzo ważny mecz przegrali Brazylijczycy. Porażka 0:3 z Serbią kosztowała ich brak awansu do fazy pucharowej po raz pierwszy w ich historii. Taki sam los podzielili Francuzi, którzy nie potrafili zatrzymać rozpędzonej Argentyny. Ostatecznie zajęli 3. miejsce w swojej grupie i odpadli z mistrzostw świata. Reprezentacja Włoch również stała już nad przysłowiową przepaścią. Ich porażka w ostatniej potyczce z Ukrainą mogłaby ich kosztować miejsce w 1/8 finału. Tak się nie stało, Włosi wygrali pewnie bez straty seta. Mieli kontrolę nad tym spotkaniem, nie pozwolili Ukraińcom na dłuższą chwilę dojść do głosu.

Musieliśmy wygrać, żeby awansować i cieszę się, że zrobiliśmy to grając dobrą siatkówkę. Faza eliminacyjna na tych mistrzostwach świata zaczęła się dla nas już teraz – gdybyśmy przegrali, odpadlibyśmy. Ale teraz czujemy się gotowi do dalszej rywalizacji – mówił po meczu rozgrywający, Simone Giannelli. Z kolei Roberto Russo podkreślił, jak dużo niespodziewanych wyników padło już na tej imprezie. – Poziom siatkówki na świecie jest bardzo wysoki i każda drużyna może zaskoczyć – wyniki to potwierdzają. Niektóre faworyzowane drużyny już odpadły. My jednak skupiamy się na sobie i swojej grze – zobaczymy, co przyniesie koniec turnieju – wspomniał środkowy reprezentacji Włoch.

Teraz czeka prawdziwe wyzwanie

Włochy awansowały do fazy pucharowej z drugiego miejsca w grupie F. To sprawiło, że w 1/8 finału będą musieli stawić czoło dobrze dysponowanej reprezentacji Argentyny. – Wiemy, jak mocna jest Argentyna, widzieliśmy ich mecz z Francją. Chcemy z nimi walczyć w dobrym, wyrównanym spotkaniu. Nie ma tu miejsca na błędy. Często analizuje się porażki, ale trzeba też docenić zasługi zwycięzców. Każdy mecz to walka i trzeba dawać z siebie wszystko, by się liczyć w tych mistrzostwach – docenił klasę najbliższych rywali, Simone Giannelli.

Trener Ferdinando De Giorgi podkreślił, że jego drużyna przeszła ważną próbę – nie tylko sportową, ale przede wszystkim mentalną. Włoski szkoleniowiec przyznał, że jego zespół podszedł do spotkania pod dużą presją, szczególnie po porażce z Belgią w poprzedniej kolejce. – Potrzebowaliśmy zwycięstwa, i to pod dużą presją – dla nas faza pucharowa zaczęła się wcześniej niż dla innych drużyn. (…) Możemy być zadowoleni, bo był to ważny test także pod względem mentalnym. Cieszymy się zarówno z awansu, jak i z samego występu, a także z reakcji chłopaków – powiedział zadowolony trener.

Włoch po meczu przyznał, jak z jego perspektywy układało się to spotkanie. – Początek był trochę nerwowy, ale z upływem minut sytuacja się poprawiała. Utrzymaliśmy się w grze w trudnych momentach, a dzięki dobrej grze w kontrataku osiągnęliśmy to, co chcieliśmy. Zawodnicy zachowali koncentrację na boisku, co pozwoliło im wygrać kluczowe fragmenty spotkania – mówił Ferdinando De Giorgi. Docenił też klasę innych zespołów, które awansowały do fazy pucharowej. – To są mistrzostwa świata cechujące się ogromną równowagą – poziom średni wielu reprezentacji zdecydowanie wzrósł. Nie można oceniać rywala „po nazwie”, bo tutaj każda drużyna może coś pokazać – zakończył wypowiedź trener Italii.

PlusLiga