Strona główna » Mistrzostwa świata siatkarzy. Belgia z awansem do ćwierćfinału. Będzie powtórka meczu z fazy grupowej!

Mistrzostwa świata siatkarzy. Belgia z awansem do ćwierćfinału. Będzie powtórka meczu z fazy grupowej!

fot. volleyball.world

Reprezentacja Belgi kontynuuje swoją dobra passę na mistrzostwach, wygrała 3:0 z Finlandia w 1/8 mistrzostw świata siatkarzy. Belgowie nie pozostawili złudzeń swoim rywalom i zasłużenie awansowali do kolejnej rundy. W niej zmierzą się z … reprezentacją Włoch. Wcześniej obie drużyny rywalizowały ze sobą w grupie, lepsi okazali się być Belgowie, którzy wygrali 3:2 po zaciętym pojedynku.

Koniec psot

Po kapitalnym występie w fazie grupowej Finlandia niespodziewanie zameldowała się w 1/8 finałów mistrzostw świata. Tam czekało Skandynawów starcie z faworyzowanymi Belgami. Rywale nie dali się zwieść wygrywając w trzech setach. W żadnym fragmencie czempionowym outsiderom nie udało się dojść do głosu, przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę. Niemal od początku, aż do końca było jednostronnie, a Belgów czeka powtórka z fazy grupowej.

Pierwsze minuty niespodziewanie należały do Finów, a asem serwisowym popisał się Marttila – 4:2. Po przerwie ciężar gry wziął na siebie Ferre Reggers. W bloku zaś błysnął Pieter Coolman i różnica zaczęła maleć. Doskonale spisywał się Joonas Jokela, a proste błędy nieco podcinały na wstępie skrzydła Belgom. Zespół dość ospale wszedł w mecz, a po błędzie Mathijsa Desmeta znów z 4 ‘oczek’ przewagi cieszyła się ekipa Skandynawów – 10:6. W końcu odpowiedni rytm złapał Sam Deroo, doprowadzając do wyrównania – 12:12. Przez moment obie strony pograły punkt za punkt – 17:17. W końcówce jednak górą była Belgia, prowadząc 1:0 – 25:21.

Coraz więcej nerwów

Druga partia Finom kompletnie nie wyszła. Po ich stronie było za dużo niedociągnięć, które niemal w każdym przypadku kontrowała ekipa przeciwna. Nadal prym wiódł Sam Deroo, punktując we wszystkich elementach – 4:3, 8:8. Finów w grze utrzymywał zaś Marttila. Z czasem jednak było to za mało – 10:14. Cenne ‘oczka’ dokładał Reggers, a rezultat zaczął się rozjeżdżać – 20:14. Za moment było już po secie, a Belgom do wygranej brakowało już wyłącznie siatkarskiej kropki nad ‘i’ – 25:17.

Trzeci set był nieco inny, bowiem Belgom od razu udało się zbudować bezpieczną przewagę. Wszystko to przy zagrywkach Pietera Coolmana – 5:2. Walczyć próbował jeszcze Savonsalmi i Tervaportti – 9:10, ale kolejne akcje zweryfikowały wszystko. Na Ferre Reggersa nie było mocnych – 15:13, 19:17. W samej końcówce serią zagrywek popisał się jeszcze Deroo, a za moment było już po zawodach – 25:21.


Belgia – Finlandia 3:0
(25:21, 25:17, 25:21)

Składy zespołów:
Belgia:
Reggers (20), Deroo (19), D’heer, Coolman (4), Desmet (6), Roty, D’Hulst (libero) orz Van Hoyweghen, Dermaux, Fafchamps (1)
Finlandia: Roikanen (3), Tyyniismaa (3), Marttila (9), Jokela (14), Savonsalmi (6), Iwanow, Breilin (libero) oraz Tervarportti (1), Suihkonen (1), Haapaniemi (1), Lindqvist (1)


Zobacz również:
Wyniki 1/8 finału mistrzostw świata siatkarzy

PlusLiga

  • Mistrz Polski i ekipa ze Lwowa słabsi w sparingach

    Mistrz Polski i ekipa ze Lwowa słabsi w sparingach

  • Drużyny PlusLigi szlifują formę podczas sparingów

    Drużyny PlusLigi szlifują formę podczas sparingów

  • PlusLiga. Podwójny sparing AZS Olsztyn z beniaminkiem

    PlusLiga. Podwójny sparing AZS Olsztyn z beniaminkiem