Strona główna » Trudna grupa, wielkie ambicje. Polki zaczynają walkę o medal

Trudna grupa, wielkie ambicje. Polki zaczynają walkę o medal

inf. własna

fot. PZPS

W środę startują mistrzostwa Europy siatkarek do lat 16. W Albanii i Kosowie 16 drużyn powalczy o medale. Wśród nich będzie reprezentacja Polski, która celuje w podium czempionatu.

16 drużyn i 3 medale

Mistrzostwa Europy U16 siatkarek odbędą się w dniach 2 – 13 lipca w Albanii i Kosowie, czyli dwóch krajach, w których tradycje siatkarskie nie są zbyt rozwinięte. Weźmie w nich udział 16 zespołów, które podzielone zostały na 2 grupy. Rywalizacja będzie w nich odbywała się systemem każdy z każdym, a do półfinałów awansują po 2 najlepsze zespoły z każdej z obu grup. Polki swoje mecze będą rozgrywały w Tiranie, a ich rywalkami będą Albanki, Włoszki, Francuzki, Bułgarki, Litwinki, Ukrainki i Hiszpanki. Druga z grup rywalizowała będzie w Prisztinie, a znalazły się w niej Turczynki, Czeszki, Słowenki, Chorwatki, Kosowianki, Greczynki, Czarnogórki i Węgierki.   

W oczekiwaniu na polski sukces

W ostatnich latach CEV majstrowała nieco przy rocznikach, więc mistrzostwa Europy w tej kategorii wiekowej były rozgrywane do 16 lub do 17 lat, a odbywają się od 2017 roku. Dotychczas zaledwie 5 krajów stawało na podium, a są wśród nich Włochy, Rosja, Turcja, Bułgaria i Chorwacja. W poprzednim czempionacie, który odbył się w 2023 roku najlepsze okazały się młode siatkarki z Italii, które wyprzedziły Turczynki i Chorwatki. Biało-czerwone wówczas zmagania zakończyły na fazie grupowej, zajmując w niej trzecią lokatę za Chorwatkami i Włoszkami. Teraz ich apetyty są znacznie większe. Celują bowiem w pierwszy w historii medal dla Polski w tej kategorii wiekowej.

– Mam ogromną wiarę w tę grupę. Wydaje mi się, że sportowo jesteśmy predystynowani do tego, żeby walczyć o medal, mam nadzieję, że złoty. Nie można jednak zapominać, że to jest sport, a dziewczyny są bardzo młode. One mają dopiero 14-15 lat, a na tym poziomie wiekowym zdarzają się jeszcze różne zachwiania. Na pewno jednak będziemy bić się o zwycięstwa. Do każdego meczu będziemy podchodzili tak, jakby był tym najważniejszym – powiedział szkoleniowiec reprezentacji Polski, Maciej Dobrowolski. 

Mocne przetarcie

Polki awans na mistrzostwa Europy uzyskały wygrywając turniej EEVZA, który w poprzednim roku odbywał się w Dębicy. Podopieczne Macieja Dobrowolskiego pokazały się wówczas z bardzo dobrej strony. Nie przegrały żadnego spotkania, a w finale 3:0 rozprawiły się z Litwinkami. W okresie przygotowawczym do zmagań w Albanii i Kosowie również sparowały z nimi i ponownie wykazały nad nimi wyższość. Były też we Włoszech, gdzie sprawdziły się na tle młodych zawodniczek z Italii. Tam rozegrały 3 mecze kontrolne, z których 2 wygrały, co jest optymistycznym prognostykiem przed czempionatem Starego Kontynentu.  

Mistrzostwa Europy będą bardzo wymagającym turniejem, bowiem zespoły, które zagrają o medale, w ciągu 12 dni będą musiały rozegrać aż 9 spotkań. Duże znaczenie będzie więc miało odpowiednie przygotowanie fizyczne i umiejętne gospodarowanie siłami poszczególnych zawodniczek. Maciej Dobrowolski do Tirany zabrał 14 siatkarek a siłą polskiej drużyny ma być wyrównany skład. – Nie bazujemy na jednej czy dwóch zawodniczkach. Oczywiście, mamy w zespole indywidualności, ale dysponujemy wyrównanym składem. Na każdej pozycji mamy możliwość dokonywania rotacji bez obniżenia poziomu gry. To w tak długim turnieju może być naszą siłą – ocenił trener młodych Polek.

Spełnić swoje marzenia

Mimo że biało-czerwone są dobrze przygotowane do mistrzostw Europy i mają swoje atuty w konfrontacji z poszczególnymi rywalkami, to jeszcze muszą je pokazać na boisku. To młode dziewczyny, którym nie zawsze wszystko może wychodzić. Swoje może zrobić też ranga turnieju i jego trudność. Niech jednak w Tiranie Polki pokażą swoją najlepszą siatkówkę i skutecznie powalczą o awans do strefy półfinałowej, a wniej już wszystko może się zdarzyć. Czy do Polski wrócą z medalem? O tym przekonamy się za niespełna 2 tygodnie.

Zobacz również:
Mistrzostwa Europy U22. Rywalki Polek wycofały się z kwalifikacji

PlusLiga