Strona główna » To już pewne! Polacy w półfinale z pierwszego miejsca

To już pewne! Polacy w półfinale z pierwszego miejsca

inf. własna

fot. CEV

Reprezentacja Polski do lat 16 zgodnie z planem wygrała 3:0 z Armenią w ostatnim grupowym meczu mistrzostw Europy. Tym samym zagwarantowała sobie pierwsze miejsce w grupie, niezależnie od wyniku meczu Hiszpanów. Teraz naszą kadrę czeka półfinał z Włochami.

Po wyczerpującym pojedynku z Grecją, w czwartek Polaków czekał łatwiejszy mecz. Rywalem była Armenia, która w całej fazie grupowej wygrała tylko jednego seta. Można było więc przypuszczać, że nasi bez problemu pokonają Armeńców i zapewnią sobie pierwsze miejsce w grupie. Tak się właśnie stało. Nasi siatkarze już wiedzą, że o finał zagrają z Włochami. Jeszcze po zakończeniu naszego meczu to Włosi prowadzili w grupie II, ale Francuzi zdołali doprowadzić do zwycięskiego tie-breaku przeciwko Serbii i to oni zajęli pierwszą lokatę, spychając Włochów na drugie miejsce.

Mocne otwarcie biało-czerwonych

Polacy rozpoczęli mocno od prowadzenia 4:0. Od razu postawili na trudną zagrywkę i punktowali atakiem. W ataku brylował Jan Woźniak, który gnębił również rywala serwisem. Przy stanie 6:3 zagrał dwukrotnie asa i Polacy mogli spokojnie budować przewagę. Armeńcy nie postawili wysoko poprzeczki. Różnica klas była bardzo widoczna. Raz za razem nasi zawodnicy atakowali w boisko lub zdobywali punkty z zagrywki. Rywale złapali co prawda nawet trzypunktową serię, ale dopiero przy stanie 21:12, a więc kiedy już wszystko było jasne. Finalnie nasi siatkarze wygrali do 15.

Rywale bez argumentów

W drugiej partii Armeńcy nieco dłużej utrzymywali się w niewielkim dystansie. Wciąż to jednak Polacy byli trzy, cztery punkty z przodu. Przy 10:7 na zagrywkę wszedł Filip Lutoborski i przy jego serwisach nasi siatkarze dołożyli trzy punkty do przewagi. To wystarczyło, żeby złamać rywali. Przestali oni wierzyć, że cokolwiek ugrają, a Polacy powiększali dystans. Dość powiedzieć, że na końcówkę wchodziliśmy z prowadzeniem 20:10. Ostatecznie reprezentacja Polski wygrała tę partię 25:15.

Kontrola meczu od początku do końca

Obraz gry nie zmienił się w trzeciej – jak się okazało – ostatniej partii. Armeńcy próbowali trzymać się jak najdłużej z wynikiem w okolicach remisu. W trzecim secie udało im się to najlepiej, bo aż do stanu 10:10. Wtedy w polu serwisowym pojawił się Wojciech Kołodziej. Opuścił on pole zagrywki przy stanie 16:10 dla Polski. Było wtedy już jasne, że nic złego nie może się naszej kadrze już stać w tym meczu. Polacy spokojnie utrzymywali przewagę, a seta zamknął asem serwisowym Kołodziej (25:16).

Polska – Armenia 3:0
(25:15, 25:14, 25:16)

Składy zespołów:
Polska: Kołodziej (6), Szymański (9), Niełacny (5), Zenio (5), Woźniak (23), Lutoborski (5), Małek (libero) oraz Piątek (7) i Więzik (1)
Armenia: Dewtjan (1), Manukjan (4), Asmarjan (3), Wardanjan (11), Hakobjan (3), Gabrijelan (1), Hunanjan (libero) oraz Grigorjan (1) i Awagjan (libero)

Zobacz również:
mistrzostwa Europy U16 M – wyniki i tabela grupy I

PlusLiga