Trwa przebudowa Aluronu CMC Warta Zawiercie. Być może w przyszłym sezonie w jej barwach zagra Dawid Konarski. Mistrz świata nie przebrnął przez draft w Korei i być może kolejny sezon spędzi w PlusLidze.
Miniony sezon nie był udany dla Aluronu CMC Warta Zawiercie. Zajęła ona dopiero ósme miejsce, przegrywając na koniec rywalizację ze Ślepskiem Malow Suwałki. Nie ma się więc co dziwić, że działacze postanowili dokonać sporych zmian w składzie zespołu. Pod skrzydła Igora Kolakovicia, który nadal będzie pracował w Zawierciu, mają trafić Facundo Conte i Uros Kovacević. Pierwszy z nich w minionym sezonie grał w Sadzie Cruzeiro, a drugi w chińskim Beijing Baic Motors.
Onet informuje, że do Zawiercia może przenieść się także mistrz świata – Dawid Konarski, który nie ma jeszcze kontraktu na nowy sezon. Poprzednie rozgrywki dla 31-letniego atakującego nie były zbyt udane, a jego drużyna, czyli Cerrad Enea Czarni Radom zajęła dopiero dwunaste miejsce na koniec zmagań. Gdyby doszło do podpisania umowy, to Konarski o miejsce w podstawowym składzie rywalizowałby z Mateuszem Malinowskim.
Działacze zespołu z Zawiercia nie chcą odnosić się do tych spekulacji. – Wiemy, że Dawid nie ma kontraktu, a my szukamy kogoś w miejsce Grzegorza Boćka – enigmatycznie skomentował Kryspin Baran, który nie ukrywa, że celem Aluronu będzie w kolejnym sezonie poprawa ósmej lokaty. – Mogę powiedzieć tylko tyle, że po rozczarowującym zakończeniu poprzedniego sezonu w kolejnym chcemy trochę atakować. Skład mamy już gotowy i uważam, że jest na tyle mocny, by myśleć przynajmniej o czwartym, piątym, może szóstym miejscu. Chcielibyśmy znowu zagrać w europejskich pucharach, może otrzeć się o medal – stwierdził prezes Aluronu CMC Warta.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
źródło: inf. własna, sport.onet.pl