W meczu 23. kolejki PlusLigi Trefl Gdańsk podjął przed własną publicznością zespół Indykpol AZS Olsztyn i triumfował w trzech setach, chociaż w każdym z nich rywale walczyli do samego końca. Jak ocenili to spotkanie Mikołaj Sawicki i Karol Urbanowicz? – Myślę, że u nas strona mentalna idzie w bardzo dobrym kierunku – ocenił Urbanowicz.
– Pracujemy na tym cały czas, staramy się rozwijać nie tylko pod względem sportowym, fizycznym, ale też właśnie pod względem mentalnym. Jest to dla nas bardzo istotne. Myślę, że też w tym jest ta siła, na pewno nam to pomaga i dużo łatwiej podchodzi się do meczu – dodał środkowy Trefla Gdańsk.
Mikołaj Sawicki, przyjmujący gdańszczan, nie ukrywał, że rywale, a szczególnie Karol Butryn, bardzo dobrze zagrywali. – Powiem tak, zagrywki były bardzo mocne. Nie ukrywam, że Karol Butryn pocelował trochę. Mój plan był taki, żeby przyjąć wysoko do góry, nad siebie i może coś będzie. Cieszę się, że dobrze wyszło.
Dla Trefla było to ważne spotkanie. – Byliśmy bardzo blisko siebie w tabeli z Olsztynem, to bym bardzo bardzo ważny mecz. Cieszę się, że wygraliśmy i teraz najbliższe dwa mecze wydaje mi się, że też będą ciężkie. W tym sezonie liga jest trudna, nie ma zespołów potencjalnie słabszych i lepszych. Wydaje mi się, że liga jest bardzo wyrównana – dodał Sawicki.
