W trzeciej kolejce I ligi Sokół & Hagric Mogilno pokonał po tie-breaku LOS Nowy Dwór Mazowiecki. Drużyna z Mogilna rozegrała także jedno spotkanie awansem i jest liderem tabeli. – Stawiamy przed sobą wysokie cele, inaczej nie ma sensu. Po to trenuje się i uprawia sport, żeby mierzyć wysoko. Na pewno będziemy starali się poprawić poprzedni wynik – mówił w rozmowie z pzps.pl Mikołaj Mariaskin, trener mogileńskiego Sokoła.
Po czterech spotkaniach siatkarki z Mogilna mają na swoim koncie jedenaście punktów. Awansem rozegrały spotkanie z Karpatami-PANS Krosno, które wygrały 3:1. Natomiast w miniony weekend w ramach trzeciej kolejki podzieliły się punktami z nowodworzańskim LOS-em. Nie zmienia to jednak faktu, że ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego prezentuje od samego początku sezonu równą formę.
WYSOKIE CELE W MOGILNIE
Dla Sokoła Mogilno to drugi sezon na zapleczu elity. W poprzednich zmaganiach drużyna z północy Polski nie tylko się utrzymała, ale zajęła zadowalające jak na pierwszy rok siódme miejsce. W przerwie między rozgrywkami doszło do wielu rotacji w składzie. – W porównaniu z poprzednim sezonie dokonaliśmy zmiany około połowy składu. Stawiamy przed sobą wysokie cele, inaczej nie ma sensu. Po to trenuje się i uprawia sport, żeby mierzyć wysoko. Na pewno będziemy starali się poprawić poprzedni wynik. Ale nie można wykonywać gwałtownych ruchów. Cele będziemy realizować krok po kroku – powiedział w rozmowie z pzps.pl Mikołaj Mariaskin, trener Sokoła & Hagric Mogilno.
TYGODNIOWY ODPOCZYNEK
Mogilnianki awansem rozegrały spotkanie czwartej kolejki. Tym samym w nadchodzący weekend zespół czeka pauza, a tym samym będzie mógł skupić się na odpoczynku. – Teraz pracujemy trochę mocniej niż normalnie. Dużo ćwiczymy na siłowni. Trenujemy do piątku, następnie zrobimy sobie trochę wolnego. Na pewno taki odpoczynek przyda się przed intensywnym okresem gier w listopadzie i grudniu – zauważył szkoleniowiec lidera I ligi.
APETYTY ROSNĄ
Pasmo czterech zwycięstw z rzędu z pewnością motywuje do kolejnych, a także rozbudza wyobraźnie. W Mogilnie jednak starają się studzić emocje, ale nie oddala się myśli o poprawieniu rezultatu względem minionego sezonu. – W Mogilnie apetyty rosną na kolejne zwycięstwa, ale staram się studzić emocje. Na razie zawodniczki zagrały cztery mecze. Do końca rozgrywek jeszcze daleko. Na pewno chcemy zrobić krok do przodu w porównaniu z poprzednim sezonem – oznajmiła Agnieszka Laskowska, prezeska oraz trenerka młodzieżowych grup Sokoła Mogilno.
źródło: inf. własna, pzps.pl
