Michał Winiarski został nowym trenerem Aluron CMC Warty Zawiercie. Kapitan drużyny mistrzów świata z 2014 roku zastąpił w roli szkoleniowca Igora Kolakovicia.
Michał Winiarski to postać doskonale znana kibicom jeszcze z czasów kariery zawodniczej. W reprezentacji Polski rozegrał 240 spotkań i w 2014 roku jako kapitan poprowadził ją do złota siatkarskiego mundialu. Na swoim koncie ma także wicemistrzostwo świata w Japonii (2006), złoto Ligi Światowej (2012) oraz srebro Pucharu Świata (2011). Wyniki sportowe zostały docenione przez władze państwowe.
Michał Winiarski wraz z kolegami z reprezentacji Polski w 2006 roku zostali odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2014 roku Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Pochodzący z Bydgoszczy przyjmujący pierwsze kroki w PlusLidze stawiał w AZS-ie Częstochowa. Największe sukcesy odnosił podczas pobytu w Itasie Diatec Trentino, gdzie w 2008 roku zdobył pierwsze w historii klubu mistrzostwo Włoch, a rok później świętował wygranie Ligi Mistrzów. Jest też trzykrotnym mistrzem Polski (2006, 2010, 2012) i czterokrotnym zdobywcą Pucharu Polski (2006, 2011, 2012, 2016). Sukcesy te odnosił w barwach PGE Skry Bełchatów.
W 2017 roku Michał Winiarski zakończył karierę siatkarza, ale nie rozstał się ze Skrą. Kolejny sezon rozpoczął w roli asystenta trenera i przez kolejne dwa lata nabywał doświadczenia u boku Roberto Piazzy, zdobywając w 2018 roku mistrzostwo Polski. Rok później przyszedł czas, by sprawdzić się w roli pierwszego szkoleniowca. Objął Trefl Gdańsk, zastępując Andreę Anastasiego. Jego pierwszy sezon nie został dokończony z powodu pandemii. W momencie przerwania rozgrywek jego zespół przygotowywał się do występu w Final Four Pucharu Polski, do którego awansował, sensacyjnie pokonując Jastrzębski Węgiel. W PlusLidze Trefl zajmował natomiast 5. miejsce. Rok później, mimo dużych zmian kadrowych, skazywana przez wielu na pożarcie ekipa Winiarskiego zakończyła rundę zasadniczą na znakomitej 3. pozycji, a także po raz kolejny znalazła się w czwórce najlepszych drużyn krajowego pucharu. W lidze awansować do półfinału się już nie udało, po emocjonującej rywalizacji Gdańskie Lwy uległy w stosunku 1-2 VERVIE Warszawa ORLEN Paliwa. W ostatnim sezonie gdańszczanie po raz trzeci z rzędu mieli okazję zaprezentował się kibicom w finałowym turnieju Pucharu Polski, a po świetnej końcówce fazy zasadniczej rzutem na taśmę zagwarantowali sobie miejsce w play-off, w których postraszyli późniejszego wicemistrza kraju, Jastrzębski Węgiel, ogrywając go w pierwszym meczu.
– Całe moje sportowe życie to ogromne wyzwania, które zawsze mnie napędzały. Myślę, że propozycja z Zawiercia jest kolejnym z nich. Aluron CMC Warta od momentu awansu do PlusLigi co roku się rozwija i ma coraz większe ambicje. Jestem bardzo podekscytowany, tym bardziej, że w ostatnim sezonie klub zdobył brązowy medal, co oznacza, że będziemy grali w Lidze Mistrzów. Myślę, że będzie to niesamowite wyzwanie – mówi nowy szkoleniowiec zawiercian. – Nie sposób nie wspomnieć o kibicach. Za każdym razem, gdy z zespołem Trefla przyjeżdżałem do Zawiercia, w hali panowała niesamowita atmosfera. Uważam, że doping Jurajskiej Armii jest najgłośniejszy w PlusLidze. Kibice potrafią stworzyć niezwykle gorący klimat. Na pewno będą napędzać nasz zespół i jestem podekscytowany tym, że każdy domowy mecz będzie odbywać się w takich warunkach – dodaje Winiarski.
Świetna praca Michała Winiarskiego z Treflem została doceniona również przez władze niemieckiej federacji, które postanowiły powierzyć mu rolę trenera reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów. Debiut nowego szkoleniowca Jurajskich Rycerzy w roli selekcjonera w meczu o punkty już w nocy z wtorku na środę (7 na 8 czerwca) o 1:30, kiedy w pierwszym spotkaniu Ligi Narodów Niemcy zmierzą się z Kanadą.
– W naszym kraju przyjęło się dzielić w dyskusji trenerów na polskich i zagranicznych. Ja wolę dzielić ich pod względem merytoryki, a nie mam wątpliwości, że pod tym kątem Michał Winiarski to już teraz ścisła czołówka. Potwierdza to zarówno jego wybór na selekcjonera reprezentacji Niemiec, jak i wyniki osiągane z Treflem Gdańsk. Drużyny, które prowadził, w przedsezonowych typowaniach ekspertów nie były wymienianie wśród kandydatów do czołowych miejsc. Mimo tego za każdym razem kończyły ligę w najlepszej ósemce i awansowały do turniejów finałowych Pucharu Polski. Cieszę się, że Michał, poszukując nowych wyzwań, za najciekawsze uznał właśnie prowadzenie naszego klubu. Wierzę, że to początek długiej i pełnej sukcesów współpracy – przyznaje Prezes Zarządu Aluron CMC Warty Zawiercie Kryspin Baran.
źródło: aluroncmc.pl
