Pozycja przyjmującego w Treflu Gdańsk jest bardzo dobrze obsadzona. Gdy wszyscy zawodnicy wrócą do pełnej dyspozycji po przejściu koronawirusa, Michał Winiarski będzie musiał głowić się, na kogo postawić. – Każdy zawodnik jest inny i każdy jest wszechstronny. Myślę, że w przekroju całego sezonu możemy zobaczyć ich w różnych kombinacjach, bo każdy otrzyma szansę gry – ocenia trener.
Michał Winiarski do dyspozycji na przyjęciu ma m.in. Moritza Reicherta i Bartłomieja Lipińskiego, którzy od początku sezonu grają w Treflu Gdańsk w podstawowym składzie. Obaj zresztą są nielicznymi z zespołu, którzy nie zmagali się z zakażeniem koronawirusem. Do pełnej dyspozycji powraca także Mateusz Mika, więc rywalizacja o grę w pierwszej szóstce jeszcze się zaostrzy.
– Bartek i Moritz są w bardzo dobrej formie. Nie musieli przechodzić kwarantanny i nie mieli aż tak długiego okresu, w którym się zatrzymali, bo cały czas pracowali. Mikuś z dnia na dzień wygląda coraz lepiej i oczywiście jest to ważny dla nas zawodnik, ale Mateusz Janikowski z każdym treningiem też robi postępy. Rywalizacja na tej i pozostałych pozycjach będzie cały czas. Każdy zawodnik jest inny i każdy jest wszechstronny. Myślę, że w przekroju całego sezonu będziemy mogli zobaczyć ich w różnych kombinacjach, bo każdy otrzyma szansę gry – mówi trener Michał Winiarski.
Na razie zespół koncentruje się na najbliższym rywalu, jakim jest MKS Będzin. Gdańszczanie będą chcieli potwierdzić dobrą formę już dziś o 20:30. Będzie to ostatni sprawdzian przed maratonem, w którym na rozkładzie rywali są kolejno: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Verva Warszawa Orlen Paliwa oraz PGE Skra Bełchatów.
– Cieszę się, że w pierwszych meczach zaprezentowaliśmy dobry poziom. Oczywiście czeka nas ciężki mecz w Będzinie i każdy kolejny również taki będzie, aczkolwiek zawsze będę powtarzał, że jesteśmy zespołem, który chce walczyć z każdym i myślę, że to się nie zmieni. Za chwilę gramy z rywalami z pierwszej „4”, ale nasze podejście będzie takie samo. Będziemy bili się w każdym spotkaniu – podsumowuje trener Winiarski.
*Cały tekst w serwisie sport.trojmiasto.pl – rozmawiał Damian Konwent
źródło: sport.trojmiasto.pl