ŁKS Commercecon Łódź był górą w starciu z Developresem SkyRes Rzeszów w bardzo wyrównanych, zaciętych pięciu setach. – My od starcia z Budowlanymi gramy na pełnych obrotach ze wszystkimi przeciwnikami. Dziewczyny mają za sobą sporo grania, zmęczenie jest ogromne – przyznał szkoleniowiec łodzianek Michal Mašek.
Obie ekipy podeszły do niedzielnego starcia po meczach Ligi Mistrzyń. Lekką przewagę miał ŁKS, który był organizatorem turnieju w Łodzi, chociaż jak podkreśla trener zespołu, Michal Mašek, szanse w tym spotkaniu były równe. – Jest to cenne zwycięstwo, tym bardziej, że mecz był bardzo zacięty. Nie zgodzę się, że my byliśmy mniej zmęczeni, Developres na swoim turnieju rotował składem, spotkanie z zespołem z Busto Arsizio zagrał drugą szóstką. My od starcia z Budowlanymi gramy na pełnych obrotach ze wszystkimi przeciwnikami. Dziewczyny mają za sobą sporo grania, zmęczenie jest ogromne. Mam nadzieję, że w środę będzie wszystko w porządku – przyznał szkoleniowiec. Jego podopieczne nie mają za dużo czasu na odpoczynek, bowiem już w środę zmierzą się z BKS-em BOSTIK Bielsko-Biała w ćwierćfinale Pucharu Polski.
W spotkaniu z rzeszowiankami z bardzo dobrą zmianę Kaludii Alagierskiej dała Joanna Pacak. Środkowa zanotowała w sumie siedem punktów, w tym aż cztery blokiem. Dołożyła do tego cztery wybloki i asa serwisowego. – Mamy trzy dobre środkowe. Szykujemy Joannę Pacak na dobrą grę, jest jeszcze kilka elementów, których musi dopilnować w ataku, w bloku, ale mocno nad tym pracuje. Mamy na tej pozycji duży komfort – podkreślił trener.
Bardzo dobrze zaprezentowała się również wracająca po kontuzji libero Krystyna Strasz. Przyjęła ona pozytywnie aż 64% piłek, a perfekcyjnie 39%. – Po Madzi (Magdalenie Saad – przyp. red.) widać duże zmęczenie, ona bardzo mocno trenuje. Było widać, że była troszkę niepewna. Krysia weszła po treningach i zagrała świetny mecz – powiedział Michal Mašek.
Łodzianki w najbliższych dniach nie zwolnią tempa. Po środowym meczu Pucharu Polski pojadą do Legionowa, gdzie w sobotę zmierzą się z DPD IŁCapital Legionovią.
źródło: ŁKS Łódź - YouTube, opr. własne