Michał Kubiak rozpoczyna swoją kolejną, siatkarską przygodę. Wciąż kontynuuje karierę w Azji, ale tym razem po Japonii i Chinach przyszedł czas na nieco bardziej egzotyczny kierunek siatkarski. Przyjmujący będzie siatkarzem wietnamskiego Hochiminh City Police. Siatkarz jest już na miejscu w Wietnamie, o czym poinformował jego nowy klub.
Od kilku miesięcy wiadomo, że Michał Kubiak będzie występował w lidze wietnamskiej. Siatkarz zdecydował się na kontynuowanie swojej kariery w Azji, a liga wietnamska w ostatnich latach sięga po coraz ciekawsze nazwiska.
Nowy klub, nowy kraj, ale kontynent ten sam
Michał Kubiak jest już raczej na jednym z ostatnich etapów swojej zawodowej kariery, przez co może sobie pozwolić na dość egzotyczne kierunki na swoim siatkarskim szlaku. Jego zawodowa kariera trwa już dwadzieścia lat, a od dziewięciu sezonów nieprzerwanie polski mistrz świata występuje na azjatyckich parkietach. Był jednym z pionierów jeżeli chodzi o występy naszych siatkarzy w lidze japońskiej. Przez siedem sezonów reprezentował Panasonic Panthers, by później przenieść się do Chin. Teraz będzie kontynuował karierę w Wietnamie.
Kubiak oczywiście poza występami w Azji, przez wiele lat grał w PlusLidze, a na swoim koncie ma też reprezentowanie klubów ligi włoskiej, tureckiej, a nawet izraelskiej. Jego kolekcja tytułów i medali jest imponująca, a najważniejsze to oczywiście dwa złote medale mistrzostw świata, zdobyte w 2014 i 2018 roku. Pamiętać też oczywiście należy o jego bogatej w sukcesy karierze siatkarza plażowego. Zanim Kubiak na dobre zadomowił się w halach siatkarskich, zdobył między innymi mistrzostwo Europy w parze ze Zbigniewem Bartmanem.
Będzie gwiazdą klubu. Już nazwali go „Szefem”
Teraz siatkarz będzie reprezentował barwy Hochiminh City Police, a jego nowy klub przywitał naszego zawodnika w swoich social mediach. Na lotnisku Kubiak dostał kwiaty, a klubowe media przywitały go słowami: „Baw się dobrze szefie!”.
