Strona główna » Memoriał Wagnera: Reprezentacja Polski nie znalazła sposobu na Argentynę

Memoriał Wagnera: Reprezentacja Polski nie znalazła sposobu na Argentynę

inf. własna

fot. PressFocus

W ostatnim spotkaniu XXII Memoriału Wagnera w TAURON Arenie Kraków reprezentacja Polski podejmowała niepokonaną dotąd Argentynę. Kibice zgromadzeni w krakowskiej hali byli świadkami bardzo długiego spotkania. Szczególnie czwarty set miał swoje zwroty akcji. Więcej zimniej krwi w granej na przewagi końcówce zachowali Argentyńczycy i to oni triumfowali 3:1.

Mocna Argentyna

Początek ostatniego meczu Memoriału Wagnera był w miarę wyrównany, ale szybko słabsza postawa reprezentacji Polski w ofensywie sprawiła, że rywale odskoczyli (7:4). Pewnie grał Pablo Kukartsev (11:6). Straty na chwilę zmniejszyła kontra Tomasza Fornala, ale cały czas biało-czerwoni mieli problemy w ataku (12:17). Do końca premierowej odsłony niewiele się zmieniało, po akcji Luciano Palonskiego Argentyna triumfowała w tym secie. 

Końcówka dla biało-czerwonych

Pierwsze momenty drugiej partii wyglądały podobnie jak pierwszej. Gra była wyrównana, ale tym razem to biało-czerwoni wysunęli się na prowadzenie, między innymi za sprawą zagrywki Wilfredo Leona (8:5). Argentyńczycy się nie poddawali i doprowadzili do remisu, Polacy cały czas mieli jednak niewielką zaliczkę. To zmieniło się w ważnym momencie (16:17), ale i podopieczni Marcelo Mendeza popełniali błędy (19:20). W końcówce Jakub Kochanowski skończył kontrę, a Leon posłał kolejnego asa (24:21). To właśnie on atakiem zakończył całą partię. 

Wojna na bloki w końcówce

Argentyńczycy od mocnego uderzenia zaczęli kolejną część meczu od mocnego uderzenia. Nie zawodził Palonsky i Kukartsev (3:0). Bartosz Kurek i błędy własne rywali dały remis i gra toczyła się w miarę wyrównanie (11:11). Dopiero w połowie partii Polacy zaczęli mieć problem z przyjęciem, asem popisał się Luciano Vincentin (18:15). Argentyna poszła za ciosem, choć na chwilę blok Polaków dał gospodarzom nadzieję. W końcówce ekipa z Ameryki Południowej nie pozostawiła złudzeń, kończąc seta blokiem. 

Na żyletki

To podopieczni Nikoli Grbicia lepiej zaczęli czwartego seta (5:2), ale zdarzały im się błędy (9:8). Argentyna dobrze prezentowała się na siatce, brylował Vicentin (14:13). Rywalizacja toczyła się punkt za punkt (17:17). Do kluczowej części partii to biało-czerwoni weszli w minimalnej lepszej sytuacji (21:20), blok na Sasaku dał remis po 23. Vicentin przechylił szalę na korzyść gości, a kiedy Agustin Loser zatrzymał Jakubiszaka, Argentyna mogła cieszyć się ze zwycięstwa. 

Polska – Argentyna 1:3
(20:25, 25:21, 19:25, 24:26)

Składy zespołów:
Polska: Komenda (1), Kurek (14), Leon (14), Kochanowski (6), Fornal (11), Huber (2), Popiwczak (libero) oraz Semeniuk (3), Szalpuk, Sasak (5) i Firlej
Argentyna: Sanchez (2), Palonsky (17), Loser (12), Armoa (6), Kukartsev (14), Zerba (2), Danani (libero) oraz Giraudo (7), Martinez, Gomez (2), DeCecco, Vicentin (9) i Gallego (7)

Zobacz również:
Wyniki Memoriału Wagnera

PlusLiga