Reprezentacja Polski w drugim dniu Memoriału Wagnera zmierzyła się z Francją. Chociaż biało-czerwoni nie rozpoczęli spotkania najlepiej i przegrali po walce na przewagi premierową odsłonę, to w kolejnych podopieczni Nikoli Grbicia radzili już sobie lepiej i triumfowali 3:1. To pierwsze zwycięstwo biało-czerwonych w tegorocznym memoriale.
Polacy mecz otworzyli świetnymi blokami (3:0), choć Kevin Tillie w końcu przebił się przez ręce Polaków (3:1). Wilfredo Leon świetnie wszedł w mecz w elemencie zagrywki, bowiem zagrał asa (6:2). W kolejnych akcjach Francuzi zaczęli odrabiać punkty, do skutecznych ataków dołożyli też blok na Bartoszu Kurku (9:6). Po udanym ataku Jeana Patry’ego nieudanie zagrał Tillie (12:9). Yacine Louati sprytnie kiwnął za blok, czym zmylił Polaków, a chwilę później w jego ślady poszedł rozgrywający Francji, atakując z drugiej piłki (15:13). Z początku oszczędzany Bartosz Kurek, dostał najpierw piłkę od Marcina Janusza, a później wykorzystał piłkę przechodzącą po błędzie Jenii Grebennikova (18:14). Z podobnej piłki skorzystał Patry (20:18). Trener Giani zaczął reagować na wydarzenia na boisku i wprowadził zmiany zadaniowe, ale nie wniosły niczego dobrego (22:20). As Yacine’a Louatiego doprowadził do wyrównania i zaciętej końcówki (24:24), którą ostateczne wygrali Francuzi (27:29).
Podobnie jak w przypadku pierwszej partii, Polacy zaczęli od prowadzenia, co zmusiło Andreę Gianiego do wzięcia przerwy dla swojej drużyny (5:1). Słabszy moment przełamał dopiero Barthelemy Chinenyeze skutecznym atakiem ze środka (6:2). Pierwszą długą wymianę w drugim secie zakończył Wilfredo Leon (8:4). Mając perfekcyjne przyjęcie, Marcin Janusz uruchomił Norberta Hubera. Na niemoc swoich kolegów zareagował Antoine Brizard, atakując z drugiej piłki (13:8). Od pewnego momentu seta siatkarze obu drużyn nie mogli znaleźć swojego rytmu w zagrywce, serwis popsuli Bartosz Kurek i Barthelemy Chinenyeze (18:10)..W końcówce zagrywka opuściła Francuzów, podobnie jak atak (25:16).
Polska zaczęła i trzecią partię bardzo równo i solidnie, popisała się dwoma blokami z rzędu (5:2). Party zaatakował skutecznie z prawego skrzydła (7:4), ale to Polacy narzucili rywalom swoją siatkówkę i po ataku Leona objęli już czteropunktowe prowadzenie w secie. Aleksander Śliwka, który pojawił się w wyjściowym składzie trzeciej partii, popisał się dobrym atakiem po prostej z prawego skrzydła (10:7). Idealne dogranie piłki przez Jakuba Popiwczaka pozwoliło w kolejnej akcji wyprowadzić akcję ze środka (13:8). Po kilku akcjach środkiem odpowiedzieli też Francuzi, skuteczny okazał się Nicolas Le Goff (15:10). Kamil Semeniuk najpierw wbił gwoździa w drugi metr, ale w kolejnej akcji Francuzi go już zablokowali (18:15). Mimo dużego prowadzenia Polaków rywale wciąż pozostawali w grze po ataku Barthelemy’ego Chinenyeze i asie serwisowym Quentina Jouffroya (22:17). Błędy Francuzów przypieczętowały seta na korzyść Polaków (25:21).
Wyrównanie zaczęła się czwarta odsłona, żadna z drużyn nie mogła zdobyć dwóch punktów z rzędu (4:4). Patry udanie zaatakował z prawego skrzydła, ale Trevor Clevenot, który wszedł za Tillie, posłał piłkę w aut z pola serwisowego (7:6). Pierwszą tak długą wymianę zakończył w czwartym secie Wilfredo Leon (10:9). Polacy wyszli na trzypunktowe prowadzenie po tym, gdy rywale dotknęli siatkę (13:10). Trener Giani poprosił też o pierwszą przerwę dla swoich podopiecznych w tym secie. Po czasie Nicolas Le Goff zaserwował w siatkę (15:11), ale Yacine Louati chwilę później popisał się efektownym atakiem z drugiej linii (16:13). Piłkę na linii dziewiątego metra obronił Trevor Clevenot, a Louati ponownie skończył tym razem na skrzydle (18:14). Francuzi wrócili do gry blokiem, piłka po ataku Aleksandra Śliwki szybciej wróciła mu pod nogi, niż zdążył wylądować (19:17). Siatkarz odpłacił podobnym blokiem i mecz padł łupem Polaków po autowej zagrywce Francuza (25:20).
Polska – Francja 3:1
(27:29, 25:16, 25:21, 25:20)
Składy zespołów:
Polska: Kurek (8), Leon (18), Semeniuk (10), Janusz (1), Poręba (5), Huber (9), Popiwczak (libero) oraz Śliwka (7) i Bednorz, Kochanowski
Francja: Chinenyeze (6), Patry (18), Tillie (7), Brizard (4), Le Goff (6), Louati (18), Grebennikov (libero) oraz Clevenot (1) i Jouffroy (4)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Memoriału Wagnera
źródło: inf. własna