Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > ME M, gr. A: Pewny triumf Niemiec nad Szwajcarią, Włosi bezlitośni dla Serbii

ME M, gr. A: Pewny triumf Niemiec nad Szwajcarią, Włosi bezlitośni dla Serbii

fot. CEV

Do niespodzianki nie doszło w meczu grupy A. Reprezentacja Niemiec bez większych problemów wywiązała się z roli faworyta i pokonała Szwajcarów. Podopieczni Michała Winiarskiego nie stracili ani jednego seta. W drugim spotkaniu tej grupy Włosi nie dali zbyt wielu szans serbskiej kadrze i zapisali na swoim koncie kolejne zwycięstwo. 

Dobrze w meczu weszli Niemcy, zawdzięczając to zagrywkom Johanessa Tille (3:0). Rywale ze Szwajcarii zmniejszyli dystans, ale nie na długo. Cały czas to niemiecka kadra dominowała, pewnie atakował Moritz Karlitzek (11:6). Do tego doszła dobra gra blokiem i błędy Szwajcarów (13:21). Podopieczni Michała Winiarskiego nie zwalniali tempa i pewnie wygrali premierową odsłonę, kończąc ją blokiem.

Początek kolejnej był bardziej wyrównany (3:3), ale sukcesywnie Niemcy zaczęli budować przewagę (7:4). Na środku siatki i w polu zagrywki nie zawodził Florian Krage, ponownie bolączką Szwajcarii były błędy własne (5:11). Różnica umiejętności była widoczna gołym okiem, ekipa trenera Winiarskiego bezlitośnie punktowała (14:5). Niewiele zmieniało się w dalszej części tej partii, dobrze działa niemiecki blok, a zespół szybko miał piłkę setową, partię mocnym atakiem zakończył natomiast Denis Kaliberda.

 

KROPKA NAD I

Pierwsze momenty znów były wyrównane, tym razem faworytom nie udało się szybko zbudować przewagi. Dwie dobre zagrywki Larsa Migge dały prowadzenie Szwajcarom (10:8). To jednak nie trwało długo, szybko sprawy w swoje ręce wzięła niemiecka ofensywa, która pewnie wykorzystywała kontry i odzyskała inicjatywę. Co prawda dystans niemieckiej kadry nie był tak imponujący jak w poprzednich setach, ale kiedy asa dołożył Christian Fromm, jego zespół prowadził 18:14. Na tablicy wyników utrzymywał się rezultat korzystny dla jego drużyny, swoje dokładał Kaliberda (23:18) i akcji Fromma Niemcy cieszyli się ze zwycięstwa 3:0.

Niemcy – Szwajcara 3:0
(25:14, 25:16, 25:21)

Składy zespołów:
Niemcy: Wille (2), Brehme (6), Schott (5), Krage (6), Rohrs (10), Zenger (libero) oraz Fromm (5), Reichert, Kaliberda (10) i Maase (2)
Szwajcaria: Urlich, Gieger, Zeller (6), Maag (4), Weisigk (8), Langweiler (4), Muller (libero) oraz Jukić-Sunarić, Migge (6), Harksen i Perezić (3)


BEZ LITOŚCI

Początek meczu był wyrównany (3:3), potem niewielka inicjatywa przeszła na serbską stronę siatki (8:6). Kolejne trzy akcje, przy serwisach Alessandro Michieletto padły łupem gospodarzy. Gwiazda włoskiej siatkówki nie opuszczała pola zagrywki (10:8) i to właśnie ten element był mocną bronią Italii (15:11). Serbowie nie byli w stanie zmniejszyć strat, solidnie grali rywale (18:13). Udało im się zatrzymać Aleksandra Atanasijevicia (20:14), serwisem zapunktował ponownie Michieletto (23:14). Mistrzowie świata szybko mieli piłkę setową (24:14) i po akcji z lewego skrzydła Daniele Lavii prowadzili 1:0.

Gianluca Galassi zapewnił swojej drużynie wynik 4:1 na początku drugiej części meczu. Co prawda dobrze radził sobie Atanasijević, ale po drugiej stronie siatki nie zawodził także Yuri Romano (12:6). Italia ani na moment nie odpuszczała, chociaż Serbowie starali się grać środkiem, to na niewiele się to zdawało przy skuteczności rywali ze wszystkich stref (16:10). Petar Krsmnović robił, co mógł (13:16), ale cały czas inicjatywa była po stronie gospodarzy (20:16). W końcówce niewiele się już wydarzyło, bowiem blok Roberto Russo doprowadził do piłki setowej i jego zespół pewnie triumfował.

Dwie pierwsze akcje padły łupem podopiecznych Igora Kolakovicia,  ale nie potrafili oni w stanie utrzymać dystansu. Blok Galassiego doprowadził do remisu, a gra była w miarę wyrównana. Dobrą zmianę dał Pavle Perić (11:9), ale ponownie postrach siał Michieletto (14:13). Siatkarze z Italii utrzymywali dwupunktowy dystans, jednak autowy atak Romano go roztrwonił (17:17). Serbia tego nie wykorzystała, również popełniała błędy (19:22). Widowiskowy blok Lavii dał Włochom meczbola (24:20) i po akcji Romano zakończyli to spotkanie na swoją korzyść.

Serbia – Włochy 0:3
(15:25, 19:25, 21:25)

Składy zespołów:
Serbia: Krsmanović (9), Kujundzić (5), Perić (5), Atanasijević (9), Podrascanin (3), Todorović, Kapur (libero) oraz Ivović (2) i Batak
Włochy: Michieletto (12), Giannelli (6), Galassi (7), Romano (11), Lavia (13), Russo (10), Balaso (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A mistrzostw Europy mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-09-01

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved