Reprezentacja Holandii to pierwszy półfinalista mistrzostw Europy w piłce siatkowej kobiet 2023. Holenderki w swoim meczu 1/4 finału łatwo pokonały Bułgarię. Pomarańczowe były lepsze w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. W żadnym z setów nie pozwoliły rywalkom zdobyć nawet 20 punktów. Kolejnym ich rywalem będą albo Serbki, albo Czeszki.
Od początku spotkania skuteczniej punktowały Holenderki (3:1). Gdy w aut piłkę posłała Radostina Marinowa rywalki odskoczyły na 6:2 i o czas poprosił trener Micelli. Bułgarki nie były w stanie zatrzymać kolejnych ataków rywalek. Przy stanie 10:3 ponownie interweniował bułgarski szkoleniowiec. Po czasie mocny atak dołożyła Celeste Plak. Zdarzały się przedłużone wymiany, ale padały one głównie łupem Holenderek. Wysoką skuteczność utrzymywała Marrit Jasper. Raz za razem punktowała Nika Daalderop. W dalszej fazie seta siatkarkom z Holandii zdarzało się popełniać błędy. Pojedyncze akcje kończyła Maria Jordanowa, ale nie wpłynęło to znacząco na wynik. Zagranie z prawego skrzydła Indy Baijens zamknęło jednostronną odsłonę.
W drugiej partii Holenderki poszły za ciosem, szybko interweniował bułgarski trener (4:0). Pierwszy punkt dla Bułgarii zdobyła dopiero Marinowa. Wciąż warunki na boisku dyktowały Holenderki. Po dwóch asach Juliet Lohuis kolejną przerwę wykorzystał Lorenzo Micelli (11:3). Bułgarki były zupełnie bezradne w ataku. Holenderki rządziły i dzieliły na boisku, raz za razem swoje akcje kończyły Plak i Baijens. Mimo roszad w bułgarskim składzie sytuacja na boisku nie zmieniała się. Po asie Sarah Van Aalen było już 19:7. W końcówce Bułgarki zdobyły kilka punktów, również korzystając z błędów rywalek. Skuteczny kontratak Daalderop dał serię piłek setowych Holenderkom (24:13). Kropkę nad i ponownie postawiła Baijens.
Otwarcie seta numer trzy było wyrównane, choć niepozbawione błędów. Stopniowo do głosu doszły Holenderki i po zagraniu Daalderop interweniował trener Micelli (10:8). W kolejnych akcjach raz za razem punktowały Celeste Plak i Nika Daalderop a dystans szybko powiększał się. Bułgarki zaczęły popełniać błędy. Po kolejnych atakach Juliet Lohuis było już 20:13. W końcówce siatkarki obu drużyn nie ustrzegły się pomyłek. Holenderki konsekwentnie dążyły do zakończenia spotkania. Autowe zagranie Todorowej sprawiło, że rywalki miały kolejne piłki meczowe (24:16). Bułgarki obroniły trzy z nich. Efektowny atak po prostej Celeste Plak zamknął pojedynek.
Holandia – Bułgaria 3:0
(25:11, 25:13, 25:19)
Składy zespołów:
Holandia: Plak (13), Lohuis (17), Van Aalen (2), Baijens (6), Jasper (7), Daalderop (16), Reesink (libero) oraz Knip (libero)
Bułgaria: Jordanowa (4), Paskowa-Kanewa (3), Barakowa (2), Todorowa (1), Kriwosziska (5), Marinowa (10), Paszkulewa (libero) oraz Raczkowska, Beczewa (7), Szachpazowa, Karabaszewa (libero), Nikołowa
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off mistrzostw Europy kobiet
źródło: inf. własna