Po kilku miesiącach spędzonych w Radomiu, z Cerradem Eneą Czarnymi żegna się Brazylijczyk Mauricio Borges. Przenosi się do innego polskiego klubu – Asseco Resovii Rzeszów.
Sprowadzenie mistrza olimpijskiego i wicemistrza świata do radomskiego zespołu przed sezonem zostało uznane za hit transferowy. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Przyjmującego z Brazylii można uznać raczej za transferowy „niewypał”, bo absolutnie nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Mauricio Borges, który miał być liderem zespołu z Radomia, zagrał w 47 setach i zdobył zaledwie 79 punktów. W ataku zdobył tylko 66 „oczek” na 232 próby (jedynie 28% skuteczności). W przyjęciu też nie błyszczał.
Borges przenosi się do… obecnego lidera rozgrywek PlusLigi, Asseco Resovii Rzeszów – to w tej drużynie dokończy sezon 2022/23.
*Artykuł Michała Nowaka dostępny na stronie Cozadzien.pl
źródło: cozadzien.pl