Mateusz Poręba wywalczył sobie miejsce w składzie reprezentacji Polski i w piątek dostał szansę od Nikoli Grbica do pokazania się na boisku w meczu z Argentyną. – Byłem przygotowany na to, że trener może podjąć inną decyzję, ale nie poddałem się. Walczyłem do końca, każdy kto był na treningach widział, że daję z siebie 100%. Cieszę się z decyzji trenera i postaram się go nie zawieść – mówi środkowy. Z grania na Memoriale Wagnera cieszy się także Łukasz Kaczmarek. – Memoriał Wagnera to znakomite przetarcie przed mundialem. Gramy tutaj z topowymi zespołami, jest fajna atmosfera. Był czas na pracę, trening, a teraz jest czas na granie – mówi.
Mateusz Poręba ma za sobą bardzo dobry sezon ligowy, co zaowocowało powołaniem do reprezentacji Polski i przed nim impreza docelowa, mistrzostwa świata. – Dla mnie to rewelacja, jestem bardzo szczęśliwy, co zresztą po mnie widać. Grając takie mecze wpadam w pewien trans i zapominam o wszystkim, co się dzieje dookoła. Cieszę się, że dostałem szansę zagrać na naszym terenie, Jestem z Tarnowa więc Kraków i Małopolska, to tereny, gdzie spędziłem dużo czasu. Byłem przygotowany na to, że trener może podjąć inną decyzję, ale nie poddałem się. Walczyłem do końca, każdy kto był na treningach widział, że daję z siebie 100%. Cieszę się z decyzji trenera i postaram się go nie zawieść. Można powiedzieć, że to moja życiowa szansa na ten moment – mówi środkowy. – W drużynie jest bardzo dobra atmosfera. Można powiedzieć, że każdy z każdym jest bardzo dobrym kolegą. Na każdego można liczyć. Ja nawet, jak mi nie szło na treningach zawsze miałem wsparcie – dodał.
W meczu z Argentyną z dobrej strony pokazał się Łukasz Kaczmarek, zdobył 6 punktów przy 67% skuteczności. – Zawsze oczywiście można zagrać lepiej, ale w jakimś stopniu na pewno jestem z siebie zadowolony. Widzę, że jest coraz lepiej i to jest dla mnie najważniejsze. początek sezonu nie był dla mnie taki, jaki bym sobie wymarzył. Wiem, że jestem tej drużynie potrzebny. Siłownia pomału puszcza, czuję się coraz lepiej i mam nadzieję, że w 100 % będę mógł pomóc chłopakom na MŚ – mówi atakujący biało-czerwonych.
Podczas Memoriału Polacy pokonali w trzech setach Iran i Argentynę, w sobotę zagrają z Serbami. – Memoriał Wagnera to znakomite przetarcie przed mundialem. Gramy tutaj z topowymi zespołami, jest fajna atmosfera. Był czas na pracę, trening, a teraz jest czas na granie. Fajnie, że możemy zagrać te trzy mecze, jeszcze w środę zagramy sparing z Argentyną. Test meczów będzie więc na tyle dużo, aby dopracować te elementy, które jeszcze nie funkcjonują jak trzeba – zakończył Łukasz Kaczmarek.
źródło: inf. własna, polsatsport.pl
