– Wierzę w ten zespół z całego serca. Wierzę mocno w to, że przyjdą jeszcze dobre czasy dla siedlczan. Mam nadzieję, że pokażemy kawał dobrej siatkówki w drugiej rundzie, ale oczywiście to wszystko musi być poparte ciężką pracą. Teraz jest czas żeby odpocząć, żeby spędzić te kilka dni z rodziną i wrócić po tym pięknym okresie do naprawdę ciężkiej pracy, bo już 7 stycznia czeka nas bardzo trudny pojedynek z Olimpią Sulęcin. Jedziemy tam na bardzo ciężki teren i mam nadzieję, że ze świeższymi głowami podejdziemy do tych spraw z wizją i nadzieją, że druga runda będzie znacznie lepsza dla nas – powiedział na półmetku fazy zasadniczej Mateusz Grabda, trener PSG KPS-u Siedlce.
W ramach 15. kolejki I ligi mężczyzn PSG KPS Siedlce mierzył się z Mickiewiczem Kluczbork. Siedlczanie przegrali wyjazdowe spotkanie 1:3. Tym samym kluczborczanie pozostali niepokonani we własnej hali w tym sezonie. – Przegrywamy ostatnie spotkanie pierwszej rundy z Mickiewiczem Kluczbork 1:3. Na pewno suchy wynik nie odzwierciedla zaangażowania i serca, jakie włożyli zawodnicy w to spotkanie. Chcieliśmy bardzo wygrać ten mecz, przełamać się na trudnym terenie, jakim jest Kluczbork, gdzie dotychczas żaden zespół tam nie wygrał. Mieliśmy idealną okazję ku temu, żeby zaprezentować się bardzo dobrze a przede wszystkim przywieźć punkty z Kluczborka. Niestety nie udało się nad czym bardzo ubolewam. Jest mi jak i całej drużynie z tego powodu bardzo przykro. Kończymy całą rundę porażką – podsumował Mateusz Grabda.
Siedlczanie w tym sezonie grają bardzo nierówno, również na przestrzeni pojedynczych meczów. Po serii udanych spotkań w ostatnim czasie zaliczyli serię czterech porażek z rzędu. – Nie mamy stabilności, gramy w pewnych momentach bardzo dobrze, ale przeplatamy to w również bardzo słabą grą. Na pewno będziemy nad tym pracowali, aby to ustabilizować, żeby gra tak nie falowała, ponieważ dobre zespoły cechują się stabilnością. Może nie grają na perfekcyjnym poziomie, ale grają na pewnym, stałym poziomie i na pewno to świadczy o ich sile. Na podsumowania statystyczne i analityczne przyjdzie czas po świętach. Usiądziemy do tego, przeanalizujemy czego nam brakuje w stosunku do topowych zespołów TAURON 1. Ligi i nad czym musimy popracować – przyznał szkoleniowiec KPS-u.
Po rozegraniu połowy spotkań rundy zasadniczej PSG KPS Siedlce plasuje się na 10. miejscu. Dotychczas siedlczanie wygrali 7 spotkań i zdobyli 20 punktów. Do znajdujących się na ósmej lokacie krakowian traci 3 punkty. – Miejsce w tabeli, które aktualnie zajmujemy na pewno nie jest miejscem, które nas satysfakcjonuje. Zasługujemy w naszych planach i celach na wyższe miejsce. Chcemy tego wyższego miejsca. Celem jest ósemka premiowana walką o te najwyższe lokaty. Zajmujemy to a nie inne miejsce, można powiedzieć odległe, ale optymistycznie patrzymy w przyszłość. Na pewno musimy coś zmienić w naszych treningach, w naszej grze, podejściu do pewnych rzeczy, aby móc mówić, że KPS Siedlce będzie się w tym sezonie liczył jeszcze w walce o ósemkę. Na pewno po świętach wracamy do ciężkiej pracy, żeby dorównywać zespołom z czuba – powiedział trener zespołu z Siedlec.
Przed pierwszoligowcami długa przerwa. Siatkarze będą mieli czas zarówno na pracę, jak i odpoczynek. Rewanżową rundę KPS rozpocznie 7 stycznia w Sulęcinie. – Wierzę w ten zespół z całego serca. Wierzę mocno w to, że przyjdą jeszcze dobre czasy dla siedlczan. Mam nadzieję, że pokażemy kawał dobrej siatkówki w drugiej rundzie, ale oczywiście to wszystko musi być poparte ciężką pracą. Teraz jest czas żeby odpocząć, żeby spędzić te kilka dni z rodziną i wrócić po tym pięknym okresie do naprawdę ciężkiej pracy, bo już 7 stycznia czeka nas bardzo trudny pojedynek z Olimpią Sulęcin. Jedziemy tam na bardzo ciężki teren i mam nadzieję, że ze świeższymi głowami podejdziemy do tych spraw z wizją i nadzieją, że druga runda będzie znacznie lepsza dla nas i za te kilka miesięcy podziękujemy sobie za tę ciężką pracę, jaką wykonaliśmy, mając świadomość, że jesteśmy w play-off, co jest dla nas w tym momencie najważniejszym celem – zakończył Grabda.
źródło: KPS Siedlce - Facebook, opr. własne