Ślepsk Malow Suwałki nie zdołał sprawić niespodzianki w Jastrzębiu-Zdroju. Podopieczni trenera Kwapisiewicza tylko w trzecim secie skutecznie nawiązali walkę z rywalami. Cały mecz zakończył się porażką gości 1:3. – Nie będę zwracał uwagi na koleje tego meczu, bo po prostu Jastrzębski Węgiel zagrał niesamowicie, narzucili ogromną presję w polu zagrywki w pierwszych dwóch setach. Jak zrobiliśmy to w trzecim secie, to gra wyglądała kompletnie inaczej i to my go wygraliśmy. Nie patrzymy na to, czy to jest dobry prognostyk – powiedział Mateusz Czunkiewicz.
W sobotę 4 marca Jastrzębski Węgiel podejmował Ślepsk Malow Suwałki. Jastrzębianie są w czołówce tabeli, zaś ich rywale walczą o awans do play-off. Gospodarze do tego meczu podchodzili po zeszłotygodniowej porażce w finale Pucharu Polski. Siatkarze z Suwałk w tym czasie mieli czas na trening i wewnętrzny sparing, bowiem ostatni mecz grali 10 lutego.
Jastrzębianie od początku spotkania wywierali presję zagrywką. Poza trzecim setem od początku do końca kontrolowali przebieg gry. Pierwsze dwie odsłony gospodarze wygrywali do 15 i 18. W trzeciej partii siatkarze z Suwałk zaprezentowali się z lepszej strony, pokonując rywali 25:22. W czwartej odsłonie podopieczni trenera Kwapisiewicza nie zdołali iść za ciosem. Ponownie do głosu doszli jastrzębianie, którzy zdominowali grę i wygrali do 13.
– Nie będę zwracał uwagi na koleje tego meczu, bo po prostu Jastrzębski Węgiel zagrał niesamowicie, narzucili ogromną presję w polu zagrywki w pierwszych dwóch setach. Jak zrobiliśmy to w trzecim secie, to gra wyglądała kompletnie inaczej i to my go wygraliśmy. Nie patrzymy na to, czy to jest dobry prognostyk. Wiemy, że mamy ważniejszy mecz teraz w piątek u siebie z olsztynianami. Mecz za sześć punktów i mam nadzieję, że chłopaki szybko wykasują z głowy to sobotnie spotkanie i skupimy się tylko na AZS-ie Olsztyn – powiedział po spotkaniu Mateusz Czunkiewicz.
Piątkowe spotkanie z Indykpolem AZS-em Olsztyn będzie bardzo ważne w kontekście walki o awans do fazy play-off. Obecnie siatkarze Ślepska zajmują 9. miejsce i mają pięć punktów straty do ósmej Stali i siódmych olsztynian. Oba zespoły rozegrały jednak o jeden mecz więcej niż Ślepsk.
źródło: opr. własne, Ślepsk Suwałki -YouTube
