Już trzy miesiące temu było wiadomo, że Massimo Barbolini nie poprowadzi w kolejnym sezonie siatkarek z Novary. Teraz już wiemy, że następne rozgrywki spędzi na ławce Savino Del Bene Scandicci, gdzie będzie szkoleniowcem między innymi Magdaleny Stysiak.
Barbolini to jeden z najlepszych włoskich trenerów, który ma na koncie wiele tytułów, jednak na mistrzostwo Włoch czeka już trzynaście lat. Ze swoim ostatnim klubem zdobył między innymi złoto Ligi Mistrzyń i Puchar Włoch, ale w krajowym czempionacie musiał uznać wyższość Imoco Volley Conegliano. W Novarze pod jego okiem miała okazję trenować polska przyjmująca Zuzanna Górecka.
– Dzisiaj przekazujemy komunikat, który napełnia nas dumą, mianowicie że udało nam się zakontraktować Massimo Barboliniego – trenera, o którym od dawna marzyliśmy. Nie trzeba go przedstawiać, a dziś rozpoczyna się nasza wspólna droga, która, jak mamy nadzieję, będzie jak najdłuższa i która z pewnością będzie pełna ważnych wydarzeń i mamy nadzieję na sukces tak szybko, jak to możliwe – skomentowała zatrudnienie Barboliniego dyrektor zarządzająca klubu Sandra Leoncini.
– Bardzo się cieszę, że tu jestem, w klubie, który w ostatnich latach bardzo dobrze sobie radzi i się rozwija. Savino Del Bene Volley to zespół, która ma się bardzo dobrze we Włoszech, a także w Europie i jestem tutaj, aby przyczynić się do dalszego rozwoju. Będziemy kontynuować rozwój, będziemy ciężko pracować i zapewniać emocje fanom Scandicci. Jestem podekscytowany, ponieważ praca z tymi dziewczynami będzie stymulująca – powiedział Massimo Barbolini.
źródło: inf. własna, savinodelbenevolley.it