Według doniesień tureckich mediów w międzysezonowej przerwie Martyna Czyrniańska przeniesie się do Turcji i będzie występowała w barwach Eczacibasi Stambuł. Jeśli plotki transferowe się potwierdzą, to będzie to pierwszy zagraniczny klub polskiej przyjmującej.
Eczacibasi Stambuł to jeden z najsilniejszych klubów nie tylko w Europie, ale również na świecie. W obecnym sezonie jest jednym z głównych pretendentów do wygrania rozgrywek Ligi Mistrzyń, w której fazę grupową przeszedł jak burza, nie ponosząc żadnej porażki. W rodzimych rozgrywkach radzi sobie równie dobrze, bo jest liderem i ma kilka punktów przewagi nad odwiecznymi rywalami, czyli Vakifbankiem i Fenerbahce. Działacze już jednak myślą o kolejnym sezonie.
Według doniesień tureckich mediów do Eczacibasi Stambuł ma przenieść się Martyna Czyrniańska, dla której byłby to pierwszy zagraniczny klub w karierze. Mierząca 193 cm wzrostu polska przyjmująca od sezonu 2021/2022 występuje w barwach Grupy Azoty Chemika Police, z którym sięgnęła po mistrzostwo Polski. Wcześniej siatkarskie szlify zbierała między innymi w SMS-ie PZPS Szczyrk.
Mimo młodego wieku Czyrniańska ma już na koncie debiut w reprezentacji Polski. Znalazła się w składzie drużyny narodowej na ubiegłoroczne mistrzostwa świata, w których Polki dotarły aż do ćwierćfinału, a w nim stoczyły pięciosetowy bój z późniejszymi mistrzyniami świata – Serbkami.
Co ciekawe, działacze Eczacibasi mogli obserwować w tym sezonie Czyrniańską w dwóch potyczkach Chemika z Eczacibasi, bowiem oba zespoły znalazły się w grupie E Ligi Mistrzyń. Oba mecze turecka drużyna wygrała 3:1, ale polska przyjmująca zwłaszcza w spotkaniu w Szczecinie pokazała się z dobrej strony, notując na swoim koncie 11 punktów. W Stambule za to weszła na parkiet w trakcie meczu i zakończyła go z 2 oczkami na koncie.
Przypomnijmy, że wcześniej z Chemika do Eczacibasi przeniósł się Ferhat Akbas, który obecnie z sukcesami prowadzi zespół ze Stambułu. Niewykluczone, że w podobnym kierunku w międzysezonowej przerwie podąży Martyna Czyrniańska, która na pewno w Turcji będzie mogła liczyć na dalszy siatkarski rozwój, bowiem tamtejsza liga jest, obok włoskiej, najmocniejszą na świecie.
źródło: inf. własna, voleybolunsesi.com