Marta Pamuła jest kolejną zawodniczką, która w międzysezonowej przerwie pożegnała się z Uni Opole. Z krótką przerwą spędziła w nim łącznie 6 sezonów. We wzruszającym materiale w mediach społecznościowych klubu pożegnała się z opolskimi kibicami.
6 sezonów w Opolu
Pierwsze wieści kadrowe napływają z Uni Opole. Po nieudanym sezonie, w którym opolski zespół nie znalazł się nawet w play-off, zajdą w nim spore zmiany. Przede wszystkim dojdzie do roszady na ławce trenerskiej, na której nie będzie zasiadał już Nicola Vettori. W składzie zabraknie nie tylko kapitan, Adriany Adamek, ale również Marty Pamuły.
To 30-letnia przyjmująca, która jest wychowanką Sparty Braniewo. W seniorską siatkówkę wkraczała w Bydgoszczy, a następnie grała również w Silesii Volley, Nike Węgrów, MKS-ie Dąbrowa Górnicza. Lwią część swojej kariery spędziła w Uni Opole, gdzie grała przez 6 sezonów z roczną przerwą na występy w Energetyku Poznań. Z opolskim zespołem wywalczyła awans do TAURON Ligi, a także zagrała w turnieju finałowym Pucharu Polski.
Wspomnienia pozostaną
Zawodniczka we wzruszających słowach pożegnała się z opolskim klubem. – Opuszczam Opole jako dojrzały sportowiec, dojrzała kobieta i osoba pełna pięknych doświadczeń oraz wspomnień. Jestem bardzo wdzięczna za zaufanie jakim obdarzył mnie klub, trener i zespół, bo były sezony, w których byłam kapitanem, ale też takie, w których pełniłam rolę zastępcy kapitana oraz za możliwość rozwoju, wiary w siebie i w to, co klub robi. Może dla niektórych wydawać się, że to są bardzo małe kroczki, że klub rozwija się powoli, ale my od środka widzimy, że naprawdę prężnie się rozwija – powiedziała Marta Pamuła.
Kierunek Mielec?
W ostatnim sezonie w barwach Uni wystąpiła w 24 spotkaniach, w których zgromadziła 91 punktów na koncie. Nieoficjalnie wiadomo, że przeniesie się ona na Podkarpacie i zasili szeregi Stali Mielec. – Opole jest dla mnie miejscem, do którego zawsze będę wracać z ogromnym sentymentem, miejscem, w którym spędziłam swoje najlepsze sportowe lata i w którym spotkałam super ludzi, którzy zawsze mi pomagali. Myślę, że te znajomości zostaną na zawsze. Mimo tego, że dzisiaj się żegnamy i oddchodzę z Opola, to na pewno kontakt i wzajemna sympatia zostaną – zakończyła Marta Pamuła.
Zobacz również:
TAURON Liga: karuzela transferowa na sezon 2025/2026