– To będzie wyjątkowe widowisko. Nie możemy się doczekać tym bardziej, że będzie to mecz z takim przeciwnikiem i będzie dodatkowo transmitowany – mówi o meczu z Chemikiem Police trener Uni Opole Nicola Vettori. – Pracujemy już od dwóch miesięcy nad tym, aby dobrze zaprezentować się w meczu z Chemikiem.
Zarząd postawił przed siatkarkami cel utrzymania się w lidze. Ponad połowa zespołu to zawodniczki, które wywalczyły awans z I ligi, a o sile zespołu mają stanowić wzmocnienia w postaci Regiane Bidias, Vivian Pellegrino, Weroniki Wołodko i Anny Bączyńskiej.
– Przyzwyczaiłyśmy kibiców do zwycięstw, ale beniaminek nigdy nie ma łatwo i nam też z pewnością tak nie będzie. Prośba więc do naszych sympatyków o to, by mieli do dużo cierpliwości i dali nam się rozkręcić. W każdym meczu zostawimy serce na boisku, bez względu na przeciwnika, ale czeka nas wymagający sezon – spuentowała Marta Pamuła, przyjmująca Uni, która nadal będzie pełnić rolę kapitana drużyny.
źródło: inf. własna, nto.pl