Developres BELLA DOLINA Rzeszów kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa w tym sezonie TAURON Ligi. W meczu 15. kolejki rzeszowianki pokonały Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1, a na boisko wróciła rozgrywająca Marta Krajewska, która od maja zmagała się z kontuzją. – Myślałam, że będę się bardziej stresować wchodząc na boisko, ale poczułam się tak, jak w poprzednim sezonie – przyznała siatkarka.
Siatkarki Developresu mogą się po piątkowym meczu z Pałacem cieszyć nie tylko ze zwycięstwa, ale także z powrotu rozgrywającej do gry. – Myślałam, że będę się bardziej stresować wchodząc na boisko, bo to jednak jest ogrom czasu, ale poczułam się tak, jak w poprzednim sezonie, poczułam fajną pozytywną adrenalinkę, było dużo endorfinek i szczęścia jak mogłam być na boisku – podkreśliła Marta Krajewska.
Spotkanie z niżej notowanymi bydgoszczankami nie było jednak dla Developresu łatwe, bowiem dość niespodziewanie przegrały one pierwszą partię do 18. – Nie wiem, co się stało. Drużyna z Bydgoszczy grała bardzo dobrze. My rzeczywiście mało atakowałyśmy, mało miałyśmy dobrych bloków, parę punktów uciekło. Może rzeczywiście myślałyśmy, że to łatwo pójdzie. Ale od kolejnego seta już się obudziłyśmy i poszło wszystko po naszej myśli – oceniła rozgrywająca rzeszowskiej ekipy.
Przed rzeszowiankami tylko kilka dni przerwy, bowiem już we wtorek zagrają u siebie z ukraińskim SC Prometej Dnipro Kamianskie w ramach rozgrywek Ligi Mistrzyń. W ostatnim spotkaniu pokonały rywalki z Rosji 3:2. – Ostatni mecz wyszedł nam bardzo dobrze i mam nadzieję, że to podtrzymamy, zresztą cała dotychczasowa Liga Mistrzyń wychodzi nam bardzo dobrze. Uważam, że na treningach prezentujemy się bardzo dobrze i we wtorek tę zwycięską passę podtrzymamy – zapowiedziała Krajewska.
Na czym Developres powinien się skupić przed tym spotkaniem? – Od początku powinna być większa koncentracja, powinnyśmy bardziej napierać na przeciwnika. Rzeczywiście w pierwszym secie z Pałacem to spotkanie trochę nam się wymknęło spod kontroli, ale późniejsza konsekwencja trzech wygranych setów świadczy o powrocie do naszej najlepszej gry – dodała rozgrywająca.
źródło: nowiny24.pl, opr. własne