Tegoroczna VNL będzie niezwykle ważna dla reprezentacji Serbii. Podopieczni Igora Kolakovica będą musieli walczyć o cenne rankingowe punkty pozwalające im potem na kwalifikację do igrzysk olimpijskich. Ważnym ogniwem zespołu jest Marko Podrascanin, który niedawno podjął ważną decyzję odnośnie dalszej kariery reprezentacyjnej.
Kariera pełna sukcesów
Marko Podrascanin w reprezentacji Serbii zadebiutował w 2006 roku. Od tego momentu zdobył z kadrą dwa złote i trzy brązowe medale mistrzostw Europy, jeden złoty, trzy srebrne i brązowy medal Ligi Światowej, oraz brąz mistrzostw świata 2010. Ostatnie lata nie są jednak tak udane dla serbskiej kadry. Wciąż jednak mają oni szansę na awans do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Dla Marko Podrascanina medal tej imprezy byłby idealnym zwieńczeniem kariery reprezentacyjnej. Serb zapowiedział na łamach „Blic”, że to lato będzie jego ostatnim w kadrze.
Przypomnijmy, że Podrascanin po wielu sezonach w Trentino, w tym ostatnim sukcesie w Lidze Mistrzów zmienia klub i najprawdopodobniej przeniesie się do Modeny. – Myślę, że to naturalna sprawa. Mam prawie 37 lat i chcę w najlepszy możliwy sposób rozstać się z kadrą. W Trentino nie mogłem sobie wymarzyć lepszego zakończenia przygody z klubem. Mam nadzieję, że grę w drużynie narodowej, która jest przecież o wiele ważniejsza, zakończę w równie piękny sposób – mówił na łamach serbskiego dziennika.
Ważna VNL
Tegoroczna Liga Narodów będzie ważna dla Serbów. Zajmują oni obecnie 9. miejsce w rankingu FIVB i muszą walczyć o punkty pozwalające im na awans olimpijski. Przypomnijmy, że nie udało im się wywalczyć kwalifikacji w ubiegłym roku. – Myślę, że pierwszy weekend VNL będzie najważniejszy nie tylko dla nas, ale także dla innych. My musimy się skupić na naszej części boiska i na naszej grze, ponieważ wiele będzie od nas zależeć. Na pewno będziemy mieli motywację i chęć zrobienia czegoś wielkiego, ale myślę, że powinniśmy iść krok po kroku, grać z meczu na mecz. Dzięki światowemu rankingowi mamy świadomość, że każdy set tutaj będzie ważny – powiedział doświadczony środkowy.
Serbowie w pierwszym turnieju VNL zagrają z Iranem, Japonią, Brazylią i Niemcami. Przed wylotem do Brazylii grali jeszcze sparingi z Włochami i Turcją. Pierwszy przegrali, drugi wygrali.
Zobacz również:
Wyniki Ligi Narodów siatkarzy
źródło: inf. własna, sportal.blic.rs