Jeden z najbardziej utytułowanych siatkarzy w Polsce zdecydował się zakończyć swoją bogata karierę sportową. Mariusz Wlazły po 20 latach gry w najwyższej klasie rozgrywkowej powiesi buty na kołku. Wlazły pozostanie w Treflu Gdańsk i dołączy do sztabu szkoleniowego jako koordynator psychologiczny.
Mariusz Wlazły lwią część swojej kariery spędził w barwach PGE Skry Bełchatów, z którą aż 9 razy sięgał po mistrzostwo Polski, dwa razy zdobywał wicemistrzostwo Polski i tyle samo razy na swojej szyi wieszał brązowy medal. Z bełchatowskim zespołem wywalczył także medale Ligi Mistrzów, 1 srebrny oraz dwa brązowe, a także krążki Klubowych Mistrzostw Świata.
W 2020 roku Wlazły zdecydował się odejść z Bełchatowa i kolejne trzy sezony spędził w Treflu Gdańsk. Tutaj nie udało mu się poprawić swojego medalowego dorobku. W polskiej lidze atakujący rozegrał aż 504 spotkania, zdobył 7589 punktów i jest także liderem rankingów wszech czasów PlusLigi pod względem liczby nagród MVP, najlepiej punktujących, najlepiej atakujących, najlepiej zagrywających.
Do tego nie można zapomnieć o reprezentacyjnych osiągnięciach. Zaczął od mistrzostwa świata juniorów w 2003 roku, następnie sięgnął już z seniorską kadrą po wicemistrzostwo świata w 2006 roku, a 8 lat później powrócił do kadry i pomógł jej zdobyć mistrzostwo świata. Po wywalczeniu w Spodku złotego medalu zakończył reprezentacyjną karierę, a kolejnych 9 lat później postanowił na stałe zawiesić buty na kołku.
źródło: inf. własna