Po wygranej na Podpromiu z Asseco Resovią Rzeszów przed Treflem Gdańsk pierwszy z dwóch grudniowych pojedynków przed własną publicznością. W niedzielę, 12 grudnia gdańszczanie podejmą beniaminka PlusLigi, drużynę LUK Lublin. – Na pewno zwycięstwo w Rzeszowie pozwoliło nam spojrzeć spokojnie w przyszłość. Chcemy zagrać jak najlepsze spotkanie – mówi kapitan Gdańskich Lwów Mariusz Wlazły.
Trefl Gdańsk do meczu z plusligowym beniaminkiem przystępuje po bardzo ważnej wygranej w Rzeszowie. Cieszy zarówno teren, na którym gdańszczanie zgarnęli trzy punkty, a także przełamanie po listopadzie, który dla Trefla oznaczał cztery porażki z rywalami z ligowej czołówki. – Na pewno zwycięstwo w Rzeszowie pozwoliło nam spojrzeć spokojnie w przyszłość. Już po meczu z PGE Skrą Bełchatów twierdziłem, że widać progres oraz dobrą aurę w drużynie. To był pozytywny prognostyk, a kolejne spotkanie było tego następstwem. W chwili obecnej możemy na spokojnie podchodzić do niedzielnego meczu – mówi kapitan gdańszczan Mariusz Wlazły.
Niedzielny rywal Trefla, choć rozgrywa swój pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej, ma już na swoim koncie zwycięstwa z właśnie Asseco Resovią, a także PGE Skrą oraz za pełną pulę m.in. z GKS-em Katowice, czy Cerradem Eneą Czarnymi Radom. – Drużyna LUK Lublin jest beniaminkiem, ale odnieśli już pewne sukcesy w PlusLidze. Wiemy, że są niebezpiecznym przeciwnikiem, więc chcemy zagrać jak najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu. Dla nas liczy się obecnie tylko i wyłącznie nasza gra. Będziemy walczyć o zwycięstwo – mówi kapitan Trefla.
Barwy lublinian reprezentują m.in. atakujący Bartosz Filipiak i Szymon Romać, nie tak dawno związani z Gdańskiem, a także przyjmujący Wojciech Włodarczyk, środkowy Jan Nowakowski, czy libero Dustin Watten. W Lublinie nie brakuje więc doświadczonych i zdolnych graczy, którzy w niejednym meczu w tym sezonie pokazali już moc beniaminka. Dla gdańszczan niedzielne spotkanie będzie jednym z dwóch domowych meczów w grudniu i z pewnością zawodnicy trenera Michała Winiarskiego będą chcieli sprawić prezent swoim kibicom w postaci ligowych punktów.
źródło: inf. prasowa
