Naszym celem na mecz z Cuprum Lubin było zwycięstwo. Mieliśmy wyjść dobrze naładowani pozytywną energią i to nam się udało. W trzecim secie nasi rywale dobrze zagrali w polu zagrywki, my zanotowaliśmy przestoje. Szybko powróciliśmy do swojego poziomu, dobrze zagraliśmy w polu zagrywki – powiedział Mariusz Schamlewski
DOMINACJA W CAŁYM MECZU
Aluron CMC Warta Zawiercie wygra 3:1 z przedostatnim Cuprum Lubin. Szanse gry w czwartej partii otrzymał Mariusz Schamlewski. – Myślę, że każdemu zawodnikowi po dwóch godzinach stania w kwadracie nie byłoby łatwo, ale trzeba być na to gotowym – powiedział Mariusz Schamlewski. Przyjezdni po dwóch przegranych setach nie poddawali się. Gospodarzom przytrafiły się przestoje, które sprawiły, że przegrali oni trzecią partię. – Nasi rywale zaczęli lepiej zagrywać, nam przytrafiły się przestoje. Nasi rywale to wykorzystali i zasłużenie wygrali tę część meczu – dodał siatkarz. Zawiercianie bardzo dobrze spisali się w polu zagrywki. W tym elemencie zdobyli 12 punktów, zanotowali 13 wybloków. Te dwa elementy były kluczem do ich zwycięstwa. – Nasz cel na ten mecz był jeden abyśmy wyszli naładowani pozytywną energię, chcieliśmy dobrze zagrać i wygrać to spotkanie. To nam się udało i z tego jesteśmy zadowoleni. W czwartym secie wróciliśmy do swojej dobrej gry oraz do swojej dobrej zagrywki. U naszych rywali pojawiły się problemy z przyjęciem, dlatego też to my wygraliśmy ten mecz – przyznał siatkarz. Miguel Tavares często uruchamiał środkowych zarówno Miłosza Zniszczoła (zdobył 6 punktów), jak i Michała Szalachę (zdobył siedem punktów). Z kolei Mariusz Schamlewski zdobył trzy punkty w całym spotkaniu. – Wcale sie nie dziwię temu, że piłki były posyłane do nich ponieważ są oni bardzo mocnymi punktami w naszej ofensywie – zaznaczył zawodnik.
KLUCZOWE MECZE DLA UKŁADU TABELI
Zawiercian czeka seria meczów wyjazdowych. Najpierw udadzą się do Lublina, potem zagrają w Pucharze Polski z Projektem Warszawa. – Na pewno będziemy dobrze przygotowani do tych spotkań. Będą to ciężkie spotkania dla nas i nie będzie nam łatwo o punkty. Nasze oczekiwania w Pucharze Polski zweryfikuje boisko. Przyświeca nam jeden cel wygrać, jak będzie to się okaże – ocenił szanse swojego zespołu zawodnik. Jurajscy rycerze będą mieli nieco więcej czasu na odpoczynek, po odpadnięciu z Pucharu CEV nie będą ich czekały daleki podróże. – Na chwilę obecną nie odczuwamy, aby coś się zmieniło. Po tym meczu z Cuprum Lubin otrzymaliśmy dwa dni wolnego. W najbliższy wtorek ponownie spotkamy się na treningu. Coś więcej na ten temat będę mógł powiedzieć w najbliższym czasie – zakończył siatkarz zawierciańskiej drużyny.
Zobacz również:
Pary półfinałowe TAURON Pucharu Polski
źródło: inf. własna