Reprezentacja Słowenii kobiet rozpoczęła w Mariborze drugą część przygotowań do mistrzostw Europy, a w najbliższych dniach rozegra pierwsze mecze kontrolne.
Słoweńskie siatkarki mają za sobą dwa tygodnie przygotowań do EuroVolley, które zakończyły w Kranjskiej Górze. W części wstępnej okresu treningowego skupiono się na sprawności fizycznej, ćwiczeniu elementów technicznych i systemów gry, natomiast w drugiej części wybrana drużyna skupi się na grze.
– Jesteśmy w drugiej fazie przygotowań, która jest jednocześnie najważniejsza, bo wiąże się z pierwszymi meczami przygotowawczymi. Zmieniliśmy lokalizację treningów, więc teraz jesteśmy w Mariborze, a tutaj, w Hoče, mamy do dyspozycji naprawdę fajną salę. Jesteśmy bardzo zadowoleni z warunków. Zespół jest bardzo zmotywowany, atmosfera jest dobra i będziemy tutaj kontynuować dobrą pracę – powiedział trener Marco Bonitta.
Środkowa Mirta Velikonja Grbac również przyjechała do stolicy Styrii w dobrym nastroju. – Na treningach oczekuję przećwiczenia połączenia między systemami ofensywnymi. Tego wciąż nam najbardziej brakuje. Jestem jednak zadowolona z pracy, którą wykonaliśmy do tej pory, ponieważ praktycznie kontynuowaliśmy od miejsca, w którym zatrzymaliśmy się w zeszłym roku. Znamy się dobrze, znamy swoje słabe punkty, ale wiemy też, w czym jesteśmy dobrzy. Teraz musimy wszystko tylko doszlifować, unowocześnić i mam nadzieję, że Grecja przyniesie nam trochę informacji, na podstawie których będziemy mogli pracować w przyszłości.
Słoweńskie siatkarki 10 lipca pojadą do Grecji, gdzie dzień później po raz pierwszy zmierzą się z tamtejszą reprezentacją narodową. Przed powrotem, który odbędzie się 15 lipca, zagrają jeszcze trzy mecze przygotowawcze.
Po powrocie z Grecji kadra narodowa Słowenii zostanie nieco uszczuplona, gdyż jej najmłodsi zawodniczki: Mija Šiftar, Maša Pucelj, Selena Leban i Nika Milošič mają dołączyć do drużyny młodzieżowej, która ma wystąpić na Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy w Mariborze 24 lipca .
źródło: inf. własna, odbojka.si