Długi czas w przerwie między sezonami ważyły się losy Grupa Azoty Akademii Tarnów. Siatkarki, które pod wodzą Marcina Wojtowicza po sezonie 2021/2022 awansowały do Tauron Ligi nie wiedziały czy ich klub nadal będzie istniał. – Śmiałem się z dziewczynami, że jesteśmy drużyną, która jest nowa, a czujemy się ze sobą, jakbyśmy byli już razem rok, bo chyba nie drużyny, która by tyle przeżyła, co my do tej pory – przyznał już po wszystkim szkoleniowiec tarnowianek. Jego zespół przetrwał naprawdę trudny moment, a teraz przed nim drugi sezon w siatkarskiej ekstraklasie
W połowie czerwca w siatkarskim środowisku gruchnęła informacja, że tarnowianki wycofają się z Tauron Ligi. Sytuacja była bardzo nieciekawa. – Nie ukrywam, że był to dla nas trudny okres. Każdy miał wzloty, upadki i chwile zwątpienia. Była taka bardzo duża sinusoida emocji. Dochodziły informacje, że udało się kogoś pozyskać, później okazywało się mniejszą bądź większą prawdą. Budżety w Tauron Lidze nie są kilkutysięczne, tylko trzeba tych pieniędzy naprawdę dość dużo nazbierać – nie ukrywał trener drużyny z Tarnowa.
Wszystko skończyło się dla klubu dobrze i na początku października zainauguruje on rozgrywki Tauron Ligi meczem we własnej hali z #VolleyWrocław. – Bardzo duża praca przede wszystkim nowego zarządu, żeby to wszystko zorganizować. Wiesiu i Dominik nasi nowi prezesi robią fantastyczną robotę. My staramy się ułożyć to wszystko od strony sportowej. Śmiałem się z dziewczynami, że jesteśmy drużyną, która jest nowa, a czujemy się ze sobą, jakbyśmy byli już razem rok, bo chyba nie drużyny, która by tyle przeżyła, co my do tej pory – powiedział Marcin Wojtowicz.
Ze względu na niepewną sytuację klub musiał liczyć się z pożegnaniami, jednak finalnie skład na sezon jest zamknięty, a z drużyną pozostał Marcin Wojtowicz. – Pojawiały się oferty pracy w innych klubach. Przy tych momentach, w których już było jasno powiedziane, że klub przestaje istnieć, każdy myślał, by sobie tę przyszłość zapewnić. Przyszedł moment, że te rozmowy były dość konkretne w innych klubach – zdradził w rozmowie z Radiem Kraków Wojtowicz.
źródło: inf. własna, Radio Kraków