Marcin Możdżonek, który w 2020 roku zawiesił buty na kołku, postanowił zrobić chwilową przerwę w swoim postanowieniu. Dołączył do AZS UWM II Olsztyn, który walczy o awans do 2. ligi.
Marcin Możdżonek zdecydował się zakończyć karierę w czerwcu 2020 roku po czterech sezonach spędzonych w Asseco Resovii Rzeszów. Okazało się jednak, że środkowy zrobił sobie chwilową przerwę w siatkarskiej emeryturze i dołączył do AZS UWM II Olsztyn. Możdżonek wspomógł olsztyńską drużynę w meczu 3. ligi województwa warmińsko-mazurskiego w pojedynku z Sunbroker KPS Gietrzwałd.
AZS UWM II wygrał 3:0 i przypieczętował wygraną w rozgrywkach 3. ligi województwa warmińsko-mazurskiego. O awans do 2. ligi powalczy w dniach 8-10 kwietnia.
– Kolega trener Paweł Borkowski zapytał mnie, czy nie mógłbym wspomóc młodzież, bo chcą awansować do drugiej ligi. Wyraziłem na to zgodę, ale to nie jest decyzja podjęta z dnia na dzień, tylko była konsultowana wcześniej, przygotowywałem się do tego już trzeci miesiąc. Mam nadzieję, że fizycznie nadążę za tymi młodymi chłopakami – przyznał doświadczony środkowy. – Ja aż tak drużyny nie znam, odbyłem z nią niewiele treningów. Wszyscy się starają, grają dobrze. Zawodnicy są silni, skoczni, szybcy, czyli mają wszystko to, czego ja już nie mam – dodał z uśmiechem zawodnik.
– Marcin od kilku tygodni przygotowuje się razem z nami, uczestniczy w treningach, ale stwierdziliśmy, że będzie nam potrzebny do wywalczenia awansu do drugiej ligi. Znamy się od kilkunastu lat, graliśmy razem za juniora, dlatego zdecydowaliśmy, że poprosimy Marcina o pomoc – powiedział Paweł Borkowski, trener AZS UWM II Olsztyn.
– To jest niesamowite uczucie, nie sądziłem nigdy i nie wierzyłem, że będę miał możliwość zagrać w jednym zespole z tak fantastycznym siatkarzem – zdradził Krystian Wojtkiewicz, zawodnik drugiej drużyny AZS UWM Olsztyn.
Choć doświadczenie Marcina Możdżonka jest nieocenione, były reprezentant Polski podkreślił, że nie zamierza wracać na dłużej na parkiet. – To jest tylko epizod i po części też zaspokojenie mojego pragnienia, by karierę siatkarską zakończyć w olsztyńskim AZS-ie. W pewnym sensie to właśnie robię. Spadek do trzeciej ligi bolał i mnie, i zawodników, trenerów, i wiele innych osób w olsztyńskim środowisku, dlatego postanowiliśmy zmienić ten stan rzeczy. Wierzę w to, że moja osoba będzie tu mogła pomóc w osiągnięciu awansu do drugiej ligi, gdzie AZS Olsztyn powinien występować – zakończył środkowy.
źródło: opr. własne, sportowy24.pl, TVP Olsztyn
