– Z turnieju na turniej wygląda to coraz lepiej. Jeszcze jeden turniej przed nami, a potem liga. Mam nadzieję, że po pierwszym spotkaniu ligowym również będziemy mogli się cieszyć z dobrej gry – mówił po wygranej z mistrzem Niemiec Marcin Komenda. – Mimo tego wyniku uważam, że mamy potencjał, by grać jeszcze lepiej i być groźnym dla najlepszych zespołów – przyznał rozgrywający zespołu LUK Lublin.
W półfinale towarzyskiego turnieju Bogdanka Cup siatkarze LUK Lublin pokonali bez straty seta Berlin Recycling Volleys.
– Dobry mecz w naszym wykonaniu, na pewno się cieszę i mam nadzieję, że ta gra będzie wyglądała jeszcze lepiej. Mimo tego wyniku uważam, że mamy potencjał, by grać jeszcze lepiej i być groźnym dla najlepszych zespołów. Zresztą zespół z Berlina to uczestnik Ligi Mistrzów, bardzo wymagający przeciwnik, a pokazaliśmy, że potrafimy grać lepiej od nich – podsumował to spotkanie Marcin Komenda.
Do startu PlusLigi pozostały jeszcze dwa tygodnie. – Myślę, że w tym okresie większość naszych atutów już pokazujemy, chociaż jeszcze jesteśmy w bardzo intensywnym treningu. Na pewno forma na pierwsze spotkanie ligowe będzie jeszcze wyższa, będziemy wyglądać jeszcze bardziej świeżo. Na pewno możemy jeszcze kilka rzeczy poprawić i jeśli tak się stanie, to możemy fajnie wyglądać w trakcie ligi – stwierdził rozgrywający lublinian.
W meczu z mistrzami Niemiec imponowała gra Komendy z środkowymi. – Cała nasza czwórka środkowych to są świetni zawodnicy. Bardzo się cieszę, że mam takich środkowych w drużynie i mam nadzieję, że mnie i naszej drużynie pomagać to w trakcie sezonu – przyznał zawodnik. – Czuć ten postęp. Dzisiaj trener już zdecydował się na to, byśmy zagrali raczej jednym składem, żeby sprawdzić się na tle bardzo mocnego przeciwnika. Z turnieju na turniej wygląda to coraz lepiej. Jeszcze jeden turniej przed nami, a potem liga. Mam nadzieję, że po pierwszym spotkaniu ligowym również będziemy mogli się cieszyć z dobrej gry – dodał Marcin Komenda.
źródło: LUK Lublin TV, opr. własne