– Presja jest oczywiście większa, bo mistrzostwa są rozgrywane u nas w Polsce. Myślę jednak, że mamy na tyle dużo jakości, by bić się o największe cele – zapowiedział w rozmowie z Polsatem Sport Marcin Janusz, dla którego będzie to pierwszy mundial w karierze.
Schodzicie z obciążeń czy na razie cały czas trenujecie intensywnie?
Marcin Janusz: – Ten tydzień był w miarę intensywny, jest jeszcze trochę czasu do mistrzostw. Mamy jeszcze czas, żeby zejść z obciążeń. Póki co ciężko trenujemy. Ta forma ma przyjść docelowo na mistrzostwa świata.
Coś się zmieniło w treningu po ogłoszeniu kadry przez trenera Grbicia?
– Jest podobnie. Zwiększyła się płynność treningu. Siłą rzeczy, jeśli zawodników jest więcej i trzeba robić zmiany w trakcie treningów, to wybija to z rytmu osoby, które muszą stoją z boku lub muszą robić prostsze ćwiczenia. Każdy jest w treningu i może go wykonać na sto procent. Jest to korzyść dla całej drużyny.
Jak nastrój przed pierwszym w karierze mundialem?
– Czuję dużą ekscytację. Trzeba sobie z tym jak najlepiej poradzić. Presja jest oczywiście większa dlatego, bo mistrzostwa są rozgrywane u nas w Polsce. Myślę jednak, że mamy na tyle dużo jakości, by bić się o największe cele.
Rozmawiał Marcin Żelepień – więcej w serwisie polsatsport.pl
źródło: polsatsport.pl