Reprezentacja Polski siatkarzy przygotowuje się już do poniedziałkowego meczu ćwierćfinałowego. Przypomnijmy, że o 9:00 Polacy zagrają ze Słowenią. W tym sezonie kadrowym podopieczni Nikoli Grbica pokonali już Słowenię w VNL i Memoriale Wagnera. – My po swojej stronie mamy argumenty, żeby z nimi wygrać, ale musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż z Włochami – powiedział Marcin Janusz w rozmowie ze stacją Polsat Sport.
PORAŻKA BOLI
Mecz z Włochami nie miał żadnego znaczenia w kontekście odpadnięcia, albo pozostania w turnieju. Obie drużyny miały pewny awans do ćwierćfinału. Italia wygrała 3:1. Rozgrywający reprezentacji Polski, Marcin Janusz nie ukrywał jednak rozczarowania. – W pierwszych dwóch setach byliśmy wyraźnie gorsi w każdym elemencie od Włochów. Nie mogliśmy nawiązać walki. Z pozytywów, to może cieszyć trzeci set, że się podnieśliśmy, ale każdego z nas mimo, że wiedzieliśmy, iż mamy ćwierćfinał i trafimy w nim na bardzo mocny zespół boli ta przegrana. Nie chcemy być drużyną, która kalkuluje, ustawia się pod konkretnych rywali, albo wychodzi na mecz i przegrywa nawet te mecze, które nie decydują o awansie lub odpadnięciu. Musimy teraz usiąść, wyciągnąć wnioski, bo tak naprawdę zostało mało czasu do ćwierćfinału – powiedział w rozmowie z Marcinem Lepą.
STAWIĆ CZOŁA KOLEJNEMU WYZWANIU
Mecze z Egiptem, Brazylią i Włochami nie mają już jednak żadnego znaczenia. Teraz zaczynają się mecze o być, albo nie być w turnieju. Ćwierćfinałowym rywalem Polaków będzie Słowenia. Biało-Czerwoni zagrają o 9:00. – Słowenia to zespół, z którym graliśmy już wiele razy i pewnie nie raz jeszcze zagramy. Jest to drużyna grająca na najwyższym poziomie. My po swojej stronie mamy argumenty, żeby z nimi wygrać, ale musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż z Włochami. Wierzę jednak, że taki mecz jak ten sobotni już się nie powtórzy i będziemy wygrywać już do końca – powiedział Marcin Janusz. Polacy pokonali już Słowenię w tym sezonie w meczu o brąz VNL, a także w Memoriale Wagnera. – Nie raz już pokazaliśmy w meczach ze Słowenią, że potrafimy grać z nimi dobrą siatkówkę. Z Włochami przydarzyła nam się porażka, a nie klęska. Przed nami dzień odpoczynku i musimy zapomnieć o tym spotkaniu i stawić czoła kolejnemu wyzwaniu – przyznał Norbert Huber.
Zobacz również:
Kamil Semeniuk i Mateusz Bieniek przed ćwierćfinałem
źródło: Polsat Sport