– Każdy z nas ma jakieś swoje małe cele na ten turniej. Chcemy zaprezentować się w nim jak najlepiej. Jeśli to nam się uda, to uważam, że będziemy w stanie walczyć o medale – powiedział przed mistrzostwami Europy U18 przyjmujący reprezentacji Polski, Maksymilian Durski.
Na koniec sparowali z Hiszpanami
Dobiegły końca przygotowania reprezentacji Polski U18 siatkarzy do mistrzostw Europy. Na ich zakończenie podopieczni Jacka Nawrockiego rozegrali 3 mecze sparingowe z Hiszpanami w Krośnie. – Te mecze wskazały nam, co możemy jeszcze w ostatniej chwili poprawić, na czym skupić się taktycznie oraz pokazały, w jakiej formie jest każdy z nas i jak się czujemy przed wylotem do Bułgarii – powiedział przyjmujący reprezentacji Polski, Maksymilian Durski.
Biało-czerwoni w fazie grupowej w ciągu 9 dni rozegrają 7 meczów. Ich rywalami będą Ukraińcy, Finowie, Bułgarzy, Francuzi, Austriacy, Portugalczycy oraz Turcy. – Żeby walczyć o najwyższe cele, trzeba zmierzyć się z każdym. Myślę, że ta faza grupowa będzie dla nas ciekawym wyzwaniem. Chcemy pokazać w niej naszą siłę. Jesteśmy podekscytowani, że zbliża się ten turniej. Do Bułgarii lecimy, aby pokazać, co wypracowaliśmy przez ostatnie tygodnie – dodał zawodnik polskiej kadry.
Wyrównana grupa
Według niego dużym atutem grupy prowadzonej przez Jacka Nawrockiego jest dobra atmosfera oraz wyrównany skład, który na tak trudnym turnieju jak mistrzostwa Europy, może odegrać niebagatelne znaczenie. – Mamy bardzo dobrą atmosferę w drużynie. Tworzymy zgraną ekipę, w której każdy za każdym pójdzie w ogień. Jesteśmy zespołem bardziej technicznym, który skupia się na przyjęciu i graniu z blokiem. Naszą siłą jest też wyrównany skład. Na każdej pozycji jest zacięta walka. Każdy z nas ma pewne umiejętności, w czymś się wyróżnia, ale jednocześnie uzupełnia kolegów z drużyny – przyznał Durski.
Marzą o medalu
Już w poprzednim roku ci zawodnicy byli blisko gry w półfinale mistrzostw Europy do lat 17. Ówcześni podopieczni Artura Łozy ostatecznie jednak nie znaleźli się w strefie medalowej, a wszystko przez porażki z Hiszpanami oraz Włochami. Tym razem na drużynie nie spoczywa dodatkowa presja, ale ambicja zawodników sprawia, że marzą oni o grze o medale. – Każdy z nas ma jakieś swoje małe cele na ten turniej. Chcemy zaprezentować się w nim jak najlepiej. Jeśli to nam się uda, to uważam, że będziemy w stanie walczyć o medale. Osobiście chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony i walczyć o każdą piłkę – zakończył Maksymilian Durski.
Zobacz również
Maciej Drąg: Nie mamy sobie wieszać medali na szyję
źródło: inf. własna