Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski kobiet > Magdalena Śliwa: Awans do ósemki to byłby bardzo dobry wynik

Magdalena Śliwa: Awans do ósemki to byłby bardzo dobry wynik

fot. Bogusław Krośkiewicz

– Nie wyobrażam sobie, by nasz zespół nie wyszedł z grupy. Ten cel jest jak najbardziej w zasięgu, choć wiadomo, że każda drużyna na mistrzostwach świata jest przygotowana do walki, tu nie ma słabych. Moim wielkim życzeniem jest, aby udało się nam awansować do czołowej ósemki – powiedziała dwukrotna mistrzyni Europy Magdalena Śliwa.

W piątek zaczną się mistrzostwa świata siatkarek. Po 12 latach przerwy wezmą w nich udział polskie siatkarki, które jednak nie są w gronie faworytek do medali. Awans do ćwierćfinału byłby dla nich olbrzymim osiągnięciem.

– To nie jest łatwa impreza. Żeby zajść wysoko, włączyć się do walki o medale, trzeba pokonać naprawdę dużo przeszkód. Nie wyobrażam sobie, by nasz zespół nie wyszedł z grupy. Ten cel jest jak najbardziej w zasięgu, choć wiadomo, że każda drużyna na mistrzostwach świata jest przygotowana do walki, tu nie ma słabych. Moim wielkim życzeniem jest, aby udało się nam awansować do czołowej ósemki, to byłby bardzo dobry wynik – podkreśliła była mistrzyni Europy Magdalena Śliwa.

Przed docelową imprezą tego roku biało-czerwone rozegrały towarzyski turniej w Neapolu. Wprawdzie nawiązały walkę z Włoszkami, Serbkami i Turczynkami, ale wszystkie te mecze przegrały. – Mam wrażenie, że nasze zawodniczki się nakręcają. Niejednokrotnie potrafiły nawiązać walkę z teoretycznie mocniejszymi rywalkami. Nie było tak, że dostawały baty i kończyło się szybkim 0:3. To daje nadzieję – zaznaczyła była rozgrywająca polskiej kadry, która nawiązała do mistrzostw Europy w 2003 roku, kiedy Polki niespodziewanie wygrały turniej. – W 2003 roku na mistrzostwach Europy nie byłyśmy faworytkami, a zdobyłyśmy złoty medal. Taki jest sport – wszystko jest możliwe. Wiele drużyn ma porównywalne umiejętności, wygrywał będzie ten, kto lepiej poradzi sobie psychicznie w danym meczu – dodała.

Podopieczne Stefano Lavariniego mundial zainaugurują spotkaniem z niżej notowaną w światowym rankingu Chorwacją, ale wcale nie są w nim murowanymi faworytkami do zwycięstwa. – W sporcie nie ma tak prostych sytuacji. W siatkówce można grać dobrze, a zdobyć tylko sześć punktów mniej od rywala i przegrać cały mecz 0:3. Wydaje mi się, że Chorwatki są na fali wznoszącej, awansowały w tym sezonie do Ligi Narodów, to na pewno je podbudowało. Wygra ta drużyna, która lepiej psychicznie wytrzyma to spotkanie – oceniła była reprezentantka Polski.

Według niej jest kilka drużyn, które kandydują do zdobycia medalu. – Przede wszystkim Amerykanki, które w tym sezonie pokazywały się z bardzo dobrej strony. Także Brazylijki, które może nie grają jakoś szczególnie, ale zawsze są wysoko. Turczynki mają bardzo ciekawy zespół. Serbia zmieniła skład, lecz nadal jest mocna. Nie zapominajmy także o Włoszkach – zakończyła Magdalena Śliwa.

źródło: inf. własna, sportowy24.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-09-21

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved