Spotkanie Asseco Resovii Rzeszów z Jastrzębskim Węglem będzie z pewnością jednym z najciekawszych spotkań kolejki. Po czterech rozegranych rundach zespoły dzieli tylko jeden punkt, a atakujący drużyny z Podkarpacia jest zadowolony z dotychczasowych osiągnięć. – Myślę, że można być zadowolonym z bilansu naszych ostatnich meczów. Trzy wygrane i jedna przegrana – ta porażka z Katowicami jest bolesna, ale miejmy nadzieję, że to był wypadek przy pracy podczas budowania formy. Gramy coraz lepiej, każdy dzień, każdy tydzień działa na naszą korzyść. Jestem dobrej myśli co do naszej formy, choć każdy mecz będzie teraz trudniejszy, bo będziemy mieli coraz trudniejszych przeciwników – powiedział Maciej Muzaj.
Muzaj szansy Resovii upatruje w mniejszej presji. Dotychczas to rzeszowski zespół był postrzegany jako faworyt, natomiast w niedzielę to mistrz Polski będzie w roli drużyny, która powinna wygrać spotkanie. – W meczu z Jastrzębskim Węglem po raz pierwszy to my będziemy underdogiem, bo dotychczas wszyscy chcieli zlać Resovię, a tutaj gramy z mistrzem Polski i to dodatkowy smaczek i mobilizacja do lepszej gry oraz lepszej pracy. Na pewno to będzie trudny mecz. Jastrzębski Węgiel jest trochę przebudowany, ale na pewno nie słabszy. Jest początek sezonu, więc ciężko prorokować co będzie. Na pewno będzie to bardzo ciekawy mecz. My zrobimy wszystko, żeby ich pokonać.
źródło: Asseco Resovia Rzeszów - YouTube, opr. własne